Często kierowcy dopiero, gdy reflektory ich pojazdów oświetlą pasy, dostrzegają na nich ludzi. Nie widzą także dobrze okolicy przejść i nie wiedzą, czy nagle ktoś nie wyłoni się z ciemności i nie wejdzie wprost pod koła pędzącego samochodu. - W nocy lepiej poczekać, nawet jeśli samochód jest daleko. Nigdy nie wiadomo, co widzi kierowca. Może nas potrącić, jak będziemy już na środku pasów - mówi Karol Stępiński, mieszkaniec Chrzanowa.
Warto przed słabo oświetlonymi przejściami zdjąć nogę z gazu, bo nawet gdy będziemy jechać bardzo wolno, nie ma gwarancji, że nie dojdzie do wypadku. Nie wszyscy piesi stosują się do zasad ruchu drogowego.
- Niektórzy wchodzą wprost pod koła samochodu, zapominając, że to im w przypadku zderzenia stanie się krzywda. Dlatego policjanci często prowadzą akcje skierowane do pieszych, by zwiększyć ich bezpieczeństwo - mówi Katarzyna Dąbkowska, rzecznik prasowy policji w Chrzanowie.
Połowa przejść jest ciemna
Piesi mają problem z bezpiecznym przejściem przez jezdnię nie tylko na bocznych uliczkach, ale także na głównych drogach. Przykładem tego jest centrum Chrzanowa. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie w 2016 r. przeprowadziła badanie bezpieczeństwa na drogach. Zweryfikowano m.in. odcinek drogi krajowej 79, która przecina Chrzanów.
- Sprawdzone zostało bezpieczeństwo 21 przejść dla pieszych na dk 79 w gminie Chrzanów. Okazało się, że 11 z nich nie ma dostatecznego oświetlenia - mówi Joanna Kochańska, naczelnik wydziału Funduszy Pomocowych i Inwestycji w Urzędzie Miejskim w Chrzanowie.
Trzebinia. Powrót do PRL-u, czyli woda z saturatora, milicja...
Zamontują lampy
Gmina, która jest odpowiedzialna za utrzymanie oświetlenia przy drogach, podjęła działania, by doświetlić przejścia dla pieszych.
- Bezpieczeństwo pieszych jest bardzo ważne. Chcemy, by każde przejście zostało dobrze oświetlone i podjęliśmy już w tym celu kroki - zapewnia Ryszard Kosowski, burmistrz Chrzanowa.
Przy każdym z 11 przejść staną dwie lampy, które generować będą słup światła na pasy. Dzięki temu piesi będą dobrze widoczni dla kierowców nadjeżdżających samochodów. Koszty tej inwestycji są spore. Oświetlenie jednego przejścia to wydatek rzędu 30 tys. zł. Gminie udało się pozyskać dofinansowanie. GDDKiA w Krakowie dołoży 20 tys. zł do każdego z przejść.
Pierwsze przejścia dla pieszych oświetlone zostaną jeszcze w tym roku. W planach jest montaż lamp przy pięciu z nich. Bezpieczniej ma z być na przejściach na ul. Trzebińskiej przy centrum handlowym Max, stacji paliw Shell i ul. Wyszyńskiego. Oświetlone zostaną także przejścia przy ul. Garncarskiej w okolicy urzędu skarbowego i przystanku autobusowego.
Latarnie przy przejściach na ul. Śląskiej zostaną zamontowane prawdopodobnie w przyszłym roku. W obecnym ta inwestycja nie miałaby sensu, bo droga ma przejść generalny remont. Dopiero po jego zakończeniu rozpoczną się prace przy przejściach.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Zakopianka. Bliżej tunelu im. gen. Maczka
Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
