Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanowianie muszą się zmobilizować

Redakcja
I LIGA PIŁKARZY RĘCZNYCH. Sytuacja MTS Chrzanów jest trudna, tymczasem dzisiaj (godz. 18) przyjdzie mu zagrać w Piekarach Śląskich z miejscową Olimpią, plasującą się na 5. pozycji. W pierwszej rundzie chrzanowianie przegrali 31-32.

Pierwsze cztery zespoły odjechały reszcie konkurencji, a właśnie Ślązacy otwierają stawkę pozostałych ekip. Trener MTS Adam Piekarczyk zawsze podkreśla, że na tym szczeblu rozgrywek można wygrać z każdym. - Owszem, rywale są osłabieni, ale przecież wciąż mają lidera, którym jest Mariusz Kempys, potrafiący w pojedynkę przesądzić o wyniku - tłumaczy szkoleniowiec. - Życzyłbym sobie, aby w naszym zespole był ktoś taki.

Chrzanowski szkoleniowiec zawsze mówi, że siłą MTS powinien być kolektyw, ale indywidualność też jest mile widziana, zwłaszcza, kiedy wynik jest "na styku".

MTS traci obecnie cztery punkty do bezpiecznej strefy i o jedno "oczko" mniej do miejsca barażowego. - W naszej sytuacji punktów musimy szukać w każdym meczu - podkreśla Adam Piekarczyk. - Trudna sytuacja powinna zmobilizować zawodników do walki, a przecież nie tak dawno wygraliśmy na wyjeździe, bo w Białej Podlaskiej. Życzyłbym sobie, aby w Piekarach Śląskich udało nam się powtórzyć tamten wyczyn. Nie stoimy na straconej pozycji, pod warunkiem, że będziemy walczyć z taką determinacją, jak w Białej Podlaskiej.

W poprzedniej kolejce Olimpia Piekary Śląskie przegrała we własnej hali z Piotrkowianinem 24-30, spadkowiczem z ekstraklasy i zarazem wiceliderem. Jak powiedział po meczu trener Olimpii Ryszard Jarząbek, jego młoda drużyna czuje się na parkiecie coraz pewniej, choć błędy wciąż są nieuniknione.

Można zatem śmiało zaryzykować stwierdzenie, że dojdzie do konfrontacji ekip prezentujących zbliżone możliwości.

Jerzy Zaborski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski