Andrychowscy policjanci zatrzymali dwóch 20-letnich mężczyzn, którzy w sierpniu podpalili łatwopalną substancję pod budynkiem plebanii przy parafii Wszystkich Świętych w Wieprzu, a na jej ścianie zostawili wulgarne napisy obrażające proboszcza.
Chociaż wyczyny chuliganów uwieczniono na kamerze monitoringu, sprawcy pozostawali nieuchwytni.
- Tylko na podstawie zapisu z monitoringu nie można rozpoznać ich twarzy, ale czynności cały czas trwają - wyjaśniał Sebastian Kiciński, prokuratur rejonowy z Wadowic.
Obaj zostali jednak zatrzymani. Policja nie ujawnia, jak wpadła na ich trop. - W trakcie postępowania policjanci ustalili, że podpalenia oraz zniszczenia dokonali dwaj mieszkańcy gminy Wieprz - mówi Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Obu mężczyzn przesłuchano i wypuszczono, ale wkrótce staną przed sądem. Przyznali się do winy. - Usłyszeli zarzut zniesławienia. Odpowiedzą też za liczne wykroczenia, których się także dopuścili - dodaje rzeczniczka policji.
Mieszkańcy Wieprza nie spodziewali się, że tych czynów dopuścili się dorośli. Podejrzewali, że zrobiły to jakieś dzieci
Nagranie z monitoringu ©youtube/mamnewsa.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
