Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciągnij, Benek!

Redakcja
Ostatnie przywileje Staremu Sączowi nadał August II w 1722 roku i dwadzieścia dwa lat później - August III. Wtedy, zgodnie z nadanym prawem, jarmarki odbywały się co trzy tygodnie, a ich daty ustalano z końcem każdego roku. O terminach powiadamiano odległe nieraz miasta: Limanową, Krynicę, Tarnów, Nowy Targ, Wadowice, Kieżmark, Starą Lubovlę...

Fotoreportaż Jerzego Cebuli

Stary Sącz od zawsze słynął z jarmarków. Przez wieki były źródłem dochodów miasta, do dziś są wielką atrakcją, nie tylko handlową.
 Do Starego Sącza na jarmarki przyjeżdżała ogromna rzesza okolicznej ludności, a także kupcy z Węgier, Moraw, Śląska, Prus. Ściągało nieraz 5-6 tysięcy ludzi. Handlowano przede wszystkim końmi, bydłem i wyrobami rzemieślniczymi. Pod koniec XIX wieku na jarmarku w Starym Sączu sprzedawano nawet po 100 koni. Na początku XX wieku, w 1912 roku, 6 marca na jarmark spędzono 500 koni dworskich i 400 chłopskich.
 Obecnie targ koński odbywa się co dwa tygodnie. Wprawdzie tak dużo koni już nie ma, ale i tak jest co oglądać...
 Pierwsze oględziny odbywają się przed piątą rano: co kto przywiózł, jakie są ceny i czy warto coś kupić... Później przez dwie, trzy godziny trwają prawdziwe targi. Potencjalni kupcy bardzo dokładnie oglądają konie. Przeprowadzają próby końskiej siły. Najcięższa z nich - to próba samochodu. Konia zaprzęga się za pomocą specjalnego orczyka do ciężarówki, a później bat i okrzyki "Ciągnij, Benek!" powodują, że samochód rusza. Nieco lżejsza jest próba wozu. Ośmiu chłopa trzyma koła, a koń ciągnie. Jeżeli da radę - jest dobry...

(JEC)

168
... zapłatę...

189
... i jazda do nowej stajni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski