Ciekawie w Barcicach

Piłka nożna

W innych spotkaniach klasy A

   Spośród innych spotkań klasy A na czoło wysuwa się bój w Limanowej, gdzie tamtejsza Limanovia w walce o zachowanie statusu A-klasowca będzie walczyć z wciąż niepewnym swego losu Popradem Rytro. Ciekawie powinno być i na innych stadionach, szczególnie w Barcicach. Tam mecz toczyć się będzie o podobną stawkę do tej w Limanowej.
   Gorce Kamienica - Jedność Nowy Sącz, niedziela, godz. 16
   Obydwie drużyny zajmują bezpieczne miejsce w środku tabeli. Nie grozi im degradacja, na włączenie się do walki o V ligę też już jest zdecydowanie za późno. Można się więc spodziewać, że piłkarze podejdą do swych obowiązków na luzie, choć z właściwą powagą. Być może stworzą przyjemne dla oka widowisko.
Zyndram Łącko
- Dobrzanka Dobra,
niedziela, godz. 16
   Trenerem gospodarzy został znany w środowisku szkoleniowiec Bogusław Wójs. W Łącku mają nadzieję, że pod jego ręką tutejsza drużyna zacznie wreszcie grać na miarę swych możliwości. Dobrzanka, podobnie zresztą jak jej niedzielny rywal, nie może być spokojna o ligową egzystencję. Trudno doprawdy wskazać w tym pojedynku faworyta.
Zuber Krynica
- Orkan Niedźwiedź,
niedziela, godz. 16
   Po fatalnym początku i klęsce z Gorcami kryniczanie stają przed olbrzymią szansą na powiększenie swego wciąż skromnego dorobku punktowego. Orkan ledwo wiąże koniec z końcem i prawdę mówiąc nie wiadomo, czy dotrwa do końca rozgrywek. W każdym razie sprawia wrażenie pogodzonego już z losem spadkowicza.
Limanovia
- Poprad Rytro,
niedziela, godz. 16
   To dla obydwu stron, zwłaszcza dla gospodarzy, mecz z gatunku tych o "być albo nie być". Przegrana Limanovii postawi ją przed niezwykle ciężkim, jeśli nie niewykonalnym zadaniem uniknięcia degradacji. Drużyna doznała w przerwie zimowej sporych personalnych wzmocnień. Obecność na boisku kilku niezłych, rytynowanych zawodników, co jakoś jednak nie może znaleźć swego przełożenia na rezultaty osiągane na boisku. Z kolei ryterski spadkowicz z ligi okręgowej wciąż gra bardzo nierówno. Trudno oprzeć się wrażeniu, że nie na miarę swych możliwości.
LKS Korzenna
- KS Biecz,
niedziela, godz. 11
   Obydwie drużyny są prawdziwą rewelacją tego sezonu. Korzenna wreszcie zaczyna udowadniać, że systematyczna, uparta praca z młodzieżą i zaangażowanie miejscowych działaczy muszą wcześniej czy później przynieść spodziewane efekty. Z kolei Biecz jest postrachem faworytów. Podopieczni trenera Ryszarda Adamowicza przed tygodniem urwali dwa punkty Łososiowi. Najlepiej to świadczy o ich wielkim potencjale. W Korzennej może być więc szalenie interesująco.
LKS Jodłownik
- LKS Uście Gorlickie,
niedziela, godz. 16
   W spotkaniu tym faworyta można wskazać z zawiązanymi oczami. W aktualnej sytuacji kadrowej chłopcom prezesa Grzegorza Noworolnika nikt w tej klasie rozgrywkowej nie jest w stanie podskoczyć. Już same nazwiska Stokłosy, Kantora czy Doruli muszą wzbudzać respekt. Na dodatek wspomniany Grzegorz Stokłosa wydaje się być w swej życiowej formie strzeleckiej. Zdobycie w dotychczas rozegranych meczach aż 43 goli pachnie rekordem Polski. Piłkarze z Uścia Gorlickiego temu potencjałowi przeciwstawić mogą głównie, jeśli nie jedynie, ambicję. Z całym dla nich szacunkiem: każde inne rozstrzygnięcie aniżeli wysokie zwycięstwo gospodarzy będzie sporego rodzaju sensacją.
Barciczanka Barcice
- Jutrzenka/Budimet Gorlice,
niedziela, godz. 16
   Kolejny mecz o wszystko. Obydwie drużyny znajdują się na ligowej krawędzi. Żarty się skończyły. Ani jedna, ani druga strona nie może już sobie pozwolić na porażkę. Ewentualna przegrana oznaczać będzie dla któregoś z rywali odpadnięcie z walki o uniknięcie degradacji. Zatem: wóz, albo przewóz. W Wielką Sobotę barciczanie sromotnie polegli w Nowym Sączu ze Startem, natomiast piłkarze Jutrzenki toczyli momentami w miarę wyrównany pojedynek z Jodłownikiem. Nie podejmujemy się w tym przypadku na wskazanie faworyta. Niech po prostu wygra lepszy.
Hart Tęgoborze
- Nawoj Nawojowa,
niedziela, godz. 16
   Dla odmiany mecz bez większej stawki. Zarówno gospodarze, jak i goście mogą raczej ze spokojem obserwować rozwój wydarzeń na innych boiskach. W Tęgoborzy obydwie strony zadowoli z pewnością podział punktów. Dalecy jesteśmy od sugerowania czegokolwiek, ale taki właśnie rezultat wydaje się najbardziej prawdopodobny.
   Przypominamy tabelę po rozegraniu dziewiętnastu kolejek spotkań:
1. Jodłownik 19 55 82-18
2.Łosoś 19 48 82-19
3.KS Biecz 19 42 60-19
4.Start 19 34 52-36
5.Korzenna 19 33 40-37
6.Hart 19 30 45-34
7. Nawoj 19 30 35-28
8.Gorce 19 30 39-34
9.Jedność 19 28 35-38
10.Poprad 19 26 32-29
11.Zuber 19 26 33-43
12.Uście 19 23 28-27
13.Dobrzanka 19 20 33-54
14.Barciczanka 19 17 22-46
15.Zyndram 19 14 25-55
16.Limanovia 19 11 16-57
17.Jutrzenka 19 9 11-48
18.Orkan 19 6 19-55
(dw)