PO, która odgrażała się, że po dojściu do władzy jednym aktem prawnym unieważni wszystkie ustawy uchwalone przez PiS, spuściła z tonu - ogłaszając się wręcz jedynym gwarantem zachowania sztandarowego dokonania PiS-u, czyli 500 Plus.
Najwyraźniej do opozycji dotarło, że warunkiem normalnego funkcjonowania każdego państwa jest zachowanie minimum ciągłości, nawet po zmianie władzy.
Zapewne Grzegorz Schetyna odkręcił kurek i zauważył, że pisiory mimo wszystko uszanowały sztandarowe osiągnięcie PO, zostawiając platformersom ciepłą wodę w kranie.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?