MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciepło, coraz cieplej

REMIGIUSZ PÓŁTORAK
Badacze z rządowej organizacji Met Office, która zajmuje się m.in. prognozowaniem klimatu - nie tylko na Wyspach - przekonują, że dotychczasowe przewidywania były zbyt pesymistyczne. Przynajmniej na najbliższe pięć lat.

KLIMAT. W najnowszym raporcie Brytyjczycy przewidują, że globalne ocieplenie nie będzie tak straszne jak myślano. Jednak dane z USA nie zostawiają wątpliwości.

Ostatni raport, z końca 2011 roku, mówił bowiem, że w okresie niemal dwóch dekad (patrząc z perspektywy roku 2017) temperatura będzie większa o 0,54 st. Celsjusza od średniej. Teraz, przy pomocy innego sprzętu, dane skorygowano na 0,43 st. Celsjusza. Różnica jest istotna, ale ważniejsze jest coś innego. Jak dowodzą naukowcy, w latach 1971 - 2000 wzrost temperatury wahał się na poziomie 0,28 - 0,59 st. C. Wniosek, który można wyciągnąć, jest jednoznaczny: zastraszające dane o zwiększającym się globalnym ociepleniu i wynikających z tego konsekwencjach są przesadzone.

Czy tak rzeczywiście jest? Badacze, nie zaprzeczając głównemu wnioskowi wynikającemu z raportu, sami studzą emocje. - To, że nowy model prognozowania wskazuje na wolniejszy wzrost globalnego ocieplenia w ciągu pięciu lat nie oznacza, że mamy pełną wiedzę, jak klimat będzie się zmieniał w tym stuleciu. Tego nie wiemy, bo mamy do czynienia z dziedziną badań, która podlega ciągłym modyfikacjom - mówi Julia Slingo, która stała na czele zespołu badaczy z Met Office.

Badania wzrostu temperatury są obserwowane od 140 lat. W tym czasie nastąpił jej średni wzrost o 0,8 st. Celsjusza, ale były takie okresy - trwające nawet całe dekady - że istotnych zmian nie zauważano, a nawet temperatura spadała. Nie ulega jednak wątpliwości, że w ostatnich dekadach ocieplenie jest wyczuwalne. W pierwszych latach nowego wieku było cieplej niż w latach 90. i - tym bardziej - 80.

Najnowszy raport amerykańskiej Agencji Badania Oceanów i Atmosfery, który - zbiegiem okoliczności - pojawił się niemal tego samego dnia co dane Met Office, nie ma tak optymistycznych wieści, choć dotyczą one jedynie Stanów Zjednoczonych. Wynika z nich, że przeciętna temperatura w USA w ubiegłym roku wyniosła 12,94 st. Celsjusza i była aż o 1,78 st. wyższa niż średnia z całego XX wieku. Co ciekawe, poprzedni rekord przetrwał 14 lat (ale w 1998 r. temperatura była aż o 0,56 st. C niższa).

Nikt nie ma więc złudzeń, że ocieplenie klimatu będzie narastającym problemem. Dla przykładu, koszty huraganu Sandy, który niedawno spustoszył Nowy Jork, są szacowane na 80 mld dolarów. Problem polega na tym, że żaden z krajów nie chce osłabiać konkurencyjności swojej gospodarki, stawiając sobie ambitne cele niższej emisji gazów cieplarnianych. Ostatnie negocjacje w Katarze nie zakończyły się praktycznie niczym; zostały zablokowane m.in. przez... Stany Zjednoczone i Polskę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski