Beskid Andrychów 0
Unia Tarnów2 (0)
Bramki: 0:1 Wójcik 72, 0:2 Tyl 87.
Beskid: Kurzyniec – Piszczek, Jurczak, Kapera, Święs – Adamus, Słupski, Karcz (80 Kubik), Stróżak – Moskała, Pająk.
Unia: Lisak – Jamróg (83 Makowski), Więcek, Witek, Węgrzyn – Dziża (54 Chłoń), Kuzdra, Hebda (75 Tyl), Popiela – Wójcik, Drozdowicz.
Sędziował: Tomasz Żołądek (Kielce). Widzów: mecz bez publiczności.
W końcu po skrzydle urwał się Adrian Chłoń. Poradził sobie z Szymonem Święsem i Dariuszem Kaperą, wyłożył piłkę Wójcikowi, któremu z bliska pozostało dopełnienie formalności.
Po zagraniu z rzutu rożnego przez Wójcika, czający się w polu karnym Marcel Tyl postawił pieczęć na sukcesie przyjezdnych. Goście mogli wygrać wyżej, lecz zabrakło im szczęścia, jak choćby Krzysztofowi Ropskiemu, który strzelił w słupek.
Zdaniem trenerów
Krzysztof Wądrzyk, Beskid:
– Tym razem stać nas było najwyżej na remis, pod warunkiem, że zachowalibyśmy czyste konto. Gole straciliśmy po indywidualnych błędach.
Daniel Bartkowski, Unia:
– Chłopcy wypełnili to, co sobie założyliśmy. Widzieliśmy, że po przerwie gospodarze ruszą bardziej zdecydowanie, więc spokojnie czekaliśmy na swoje szanse. (ZAB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?