Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciężkie nogi Damiana Słabonia

Andrzej Stanowski
Hokej Od czterech dni zespół Comarch Cracovii ćwiczy już na lodzie na obiekcie przy ul. Siedleckiego.

Trener Rudolf Rohaczek zaaplikował zawodnikom dwa treningi dziennie na lodzie. – Jestem zadowolony z postawy zawodników, wszyscy są zdrowi, nikt nie narzeka na kontuzje. Dobrze prezentują się pozyskani przed sezonem zagraniczni zawodnicy: Czesi Patrik Valczak, Filip Stoklasa i Patrik Vrana. Uważam, że powinni być poważnym wzmocnieniem zespołu, liczę, że w __sierpniu pozyskamy kolejnych nowych graczy – mówi Rohaczek.

Z zespołem trenuje też Czech Josef Fojtik. Na razie nie zapadły decyzje, czy będzie graczem Cracovii, w tej sprawie Rohaczek ma wkrótce rozmawiać z prezesem Januszem Filipiakiem. _– Z postawy Fojtika na treningach też jestem zadowolony _– mówi Rohaczek.

Hokeiści cieszą się, że już pod koniec lipca mogli rozpocząć treningi na lodzie i to w Krakowie. – _Bywało dawniej, że lodu w Krakowie nie było i trzeba było dojeżdżać na treningi do innych miast. Teraz mamy pełen komfort. Na treningach nie ma lekko, ćwiczymy dwa razy dziennie, dochodzi do tego siłownia, jazda na rowerach. Nogi są trochę ciężkie, ale tak musi być, zanim wejdzie się w rytm treningowy _– mówi Damian Słaboń, dla którego będzie to już 11. sezon w barwach Cracovii.

Już we wtorek o godz. 17 „Pasy” rozegrają w Krakowie pierwszy mecz sparingowy z reprezentacją Polski do lat 20. – Z __tego co wiem, mamy około 10 spotkań sparingowych. To dobrze, bo nie ma nic lepszego jak gry kontrolne, zespół będzie mógł lepiej zgrać się. Wolę sparingi niż ciężkie treningi – twierdzi Słaboń, który wierzy, że Cracovia znowu wróci do strefy medalowej. – Tylko raz, w minionym sezonie, nie zdobyłem z Cracovią medalu. Dlatego naszym celem jest podium, najlepiej tytuł mistrzowski. Wygląda jednak na to, że kilku rywali będzie mocnych, myślę w pierwszym rzędzie o Ciarko Sanok i GKS Tychy, ale nie lekceważyłbym też JKH Jastrzębie-Zdrój.

Za niespełna pięć tygodni ma ruszyć ekstraklasa, a wciąż nie wiadomo w jakim kształcie, ani jaki będzie jej regulamin. – _To nas trochę niepokoi. Lepiej byłoby, aby ekstraklasa ruszyła w zapowiadanym terminie na początku września _– mówi Słaboń.

Do spotkania klubów z prezesem PZHL Dawidem Chwałką ma dojść w najbliższy poniedziałek. Prezes twierdzi, że mają obowiązywać zasady podobne jak w poprzednim sezonie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski