MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cisza przed studnią

JABU
Firma Maspex stara się o nową studnię głębinową na górze Zęzów. Wcześniej okoliczni mieszkańcy protestowali przeciw takiej inwestycji w obawie, że studnie głębinowe spowodują braki wody w ich prywatnych ujęciach. Tymczasem odwierty poszukiwawcze zakończyły się powodzeniem.

Ewentualna studnia wybudowana byłaby dla Zakładów Tymbark SA, które wchodzą w skład firmy Maspex. Parę miesięcy temu mieszkańcy góry Zęzów sprzeciwiali się takim planom. Krytykowali działanie władz samorządowych, które ich zdaniem nie interesowały się problemami okolicznych gospodarstw domowych. Wówczas ustalono, że powstanie komitet reprezentujący mieszkańców góry Zęzów w rozmowach w sprawie planowanych inwestycji firmy Maspex. Do dzisiaj go nie ma.
- Było dużo hałasu i jakoś to wszystko ucichło - mówi nam jedna z mieszkanek. - Na razie wody jest pod dostatkiem. Nie mamy żadnych informacji na temat planów firmy Maspex. Nikt z nami nie rozmawia. Zrobiono odwierty i od tamtej pory jest cisza. Nic wokół nich się nie dzieje. Dlatego też nie zdecydowaliśmy się na powołanie komitetu. Trudne podłoże zapewne zwiększa koszty budowy studni głębinowych. Myślę, że góra dała im w kość i sprawa rozwiąże się po naszej myśli.
Firma Maspex nie zrezygnowała jednak ze swoich zamierzeń. Przerwa w pracach spowodowana jest sprawami formalnymi. W bieżącym roku na górze Zęzów robiono kilka odwiertów poszukiwawczych. Ze wstępnej oceny wynika, że tylko w jednym można w przyszłości wybudować studnię głębinową. Planowana studnia dla zakładu miałaby głębokość od 50-100 m. Poziom wody byłby niezależny od warunków atmosferycznych. Firma Maspex czeka na opinię odnośnie jakości i wydajności wody.
- Pragnę podkreślić, że od znalezienia wody z odpowiednimi parametrami do uruchomienia studni droga jest bardzo daleka - mówi Dorota Liszka, rzecznik prasowy firmy Maspex. - Jeżeli okaże się, że na tym terenie jest woda w odpowiedniej ilości i jakości, wtedy rozpoczniemy procedurę przygotowywania dokumentacji geologicznej. Jest to podstawą do wyrażenia zgody na eksploatację. Jednym z elementów dokumentacji jest opinia, jak dana studnia wpływa na otoczenie. Przede wszystkim, czy taka inwestycja miałaby wpływ na poziom wody w studniach przydomowych. Bez tej pozytywnej opinii i innych dokumentów nie ma mowy o zgodzie na eksploatację.
Natomiast gmina Tymbark w kwietniu wyraziła negatywną opinię na temat odwiertów na górze Łopień. Firma Maspex złożyła odwołanie w tej sprawie. Jeżeli dokumentacja będzie kompletna i wsparta pozytywnymi badaniami geologicznymi władze samorządowe (zarówno gmina, jak i powiat) nie mają żadnych podstaw, aby zablokować inwestycję. (JABU)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski