Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z pomnikiem Sowietów?

TOP
Pomnik żołnierzy Armii Czerwonej Fot. (JEC)
Pomnik żołnierzy Armii Czerwonej Fot. (JEC)
Falę dyskusji wywołał prezydent Ryszard Nowak, który do zwolenników likwidacji pomnika nie należy, i na naszych łamach nazwał inicjatorów rozebrania pomnika braterstwa broni oszołomami.

Pomnik żołnierzy Armii Czerwonej Fot. (JEC)

Wkrótce za niefortunne określenie przeprosił publicznie wszystkich, którzy mogli czuć się tym urażeni.

Ale temat ożył na nowo, bo pomnik żołnierzy sowieckich zlokalizowany przy jednej z głównych ulic miasta - Al. Wolności jest od dziesięcioleci solą w oku dla organizacji patriotycznych, które zabiegają o jego usunięcie.

Jerzy Giza, historyk, autor wielu publikacji m.in. "Nowosądeckiej listy katyńskiej" zwraca uwagę, że obok pomnika symbolizującego niewolę i obce panowanie nad Polską zlokalizowanego przechodzą codziennie setki ludzi. W tym młodzież. Co ciekawe, mauzoleum sławiącym Armię Czerwoną opiekują się sądeccy uczniowie z Gimnazjum nr 10, którzy jednocześnie w szkole uczą się o okupacji sowieckiej i zbrodniach dokonywanych przez NKWD na polskich żołnierzach m. in. w Katyniu.

Tymczasem monument powstał na kategoryczny wniosek dowództwa 4. Ukraińskiego Frontu w grudniu 1945 r. Pochowano pod nim kilku czerwonoarmistów. Niedługo potem przeciwnicy dominacji sowieckiej monument wysadzili. Wkrótce jednak bez rozgłosu został odbudowany. Po 1989 roku usunięto z niego jedynie symbole Związku Sowieckiego.

Temat likwidacji mauzoleum wraca w każdej kadencji. Ostatnio przypomniało go w listopadzie 2009 roku Stowarzyszenie Sądecka Rodzina Katyńska na czele z nauczycielem historii Jarosławem Rolą, który zawnioskował do władz miasta, żeby w 70. rocznicę zbrodni katyńskiej zburzyć pomnik, a kompleks poświęcić "Polakom zabitym, zamęczonym i pomordowanym przez najeźdźców i okupantów sowieckich". Starania o usunięcie pomnika wspiera też sądecki oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego, który chce postawić na tym miejscu pomnik Józefa Piłsudskiego.

Andrzej Szkaradek, legendarny lider sądeckiej "Solidarności" deklaruje, że jeśli nie wezmą się za to władze, związkowcy rozbiorą pomnik kamień po kamieniu.

Echa sądeckiej walki o likwidację pomnika dotarły do Krakowa. W sukurs sądeckim patriotom przyszło Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, które zwróciło się do prezydenta Nowego Sącza o spowodowanie usunięcia pomnika Armii Czerwonej zgodnie z uchwałą Rady Miasta Nowego Sącza z 1992 r. "Fakt niewykonania tejże uchwały przez 18 lat, to powód tylko do wstydu dla włodarzy miasta, także tych obecnych. Stwierdzenie, że pomnik zawiera szczątki kilku żołnierzy sowieckich, tym bardziej przemawia za ich przeniesieniem z honorami wojskowymi z jednej z głównych arterii komunikacyjnych Nowego Sącza na cmentarz" - napisali.

- Możemy to mauzoleum usunąć, ale róbmy to w atmosferze szacunku, a nie awantury, która może zyskać wymiar międzynarodowy - apeluje z kolei prezydent Nowego Sącza, dodając, że na temat możliwości przeniesienia zwłok żołnierzy sowieckich prowadzi korespondencję z wojewodą.

Na tle licznych głosów za likwidacją monumentu pojawiają się nieliczne za jego pozostawieniem. Do obrońców pomnika należy Bolesław Basiński, były prezydent Nowego Sącza.
Po katastrofie prezydenckiego samolotu na terenie Federacji Rosyjskiej arcybiskup Józef Życiński, metropolita lubelski zaapelował, żeby Polacy okazując wdzięczność Rosjanom za ich wrażliwość w obliczu tragedii w Smoleńsku zatroszczyli się z okazji rocznicy zakończenia wojny o groby żołnierzy rosyjskich. "Niezależnie od tego, jak skomplikowane były realia tamtych uwarunkowań II wojny światowej, nie wolno za stalinowskie błędy obarczać odpowiedzialnością przeciętnego żołnierza" - stwierdził abp Życiński w radiu ER.

Czy wobec tego jest odpowiedni klimat dla likwidacji mauzoleum czerwonoarmistów w Nowym Sączu? - zapytaliśmy o to Roberta Sobola, radnego miejskiego i szefa sądeckiego Oddziału Wspólnoty Polskiej, jednego z inicjatorów likwidacji mauzoleum wdzięczności Armii Czerwonej w Nowym Sączu. - Całkowicie się z arcybiskupem Życińskim zgadzam. Cmentarze żołnierzy radzieckich należy szanować i otaczać troską. I taką troską je w Nowym Sączu otaczamy. Mamy kwaterę żołnierzy radzieckich na cmentarzu komunalnym i tam ich groby są traktowane z czcią. W przypadku obiektu przy Al. Wolności w Nowym Sączu mówimy o pomniku, a nie o grobach. Od początku opowiadam się za likwidacją pomnika, i podtrzymuję, że zwłoki żołnierzy, jeśli istotnie zostali tam pochowani, należy przenieść z honorami wojskowymi na cmentarz komunalny, do kwatery ich rodaków - odpowiedział.

Ponieważ uchwała Rady Miasta dotycząca rozebrania pomnika sprzed 18 lat wciąż obowiązuje, wojewoda Stanisław Kracik niedawno zapytał władze Nowego Sącza, czy zamierzają ją wykonać i poszerzyć ją o przeniesienie zwłok. Przewodniczący Rady Miasta Artur Czernecki urządził w tej sprawie konsultacje społeczne rozsyłając prośbą o opinię do różnych środowisk i organizacji. W oparciu o nie radni miejscy podejmą decyzję czy 21 lat po upadku komuny w Polsce usunąć pomnik sławiący Sowietów, jako oswobodzicieli.

Monika Kowalczyk

Pomnik:

"My, żołnierze Polskiego Państwa Podziemnego, żołnierze II Konspiracji, członkowie organizacji niepodległościowych z lat 1956-89 również zwracamy się z apelem do Pana Prezydenta o podjęcie natychmiastowych działań skutkujących realizacją uchwały Rady Miasta Nowego Sącza. Nie ma miejsca na polskiej ziemi dla pomników chwały okupanta" - taki apel do prezydenta Ryszarda Nowaka wystosowało Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.

 

REKLAMA

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski