Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co jest najczęstszą przyczyną pożarów w mieszkaniach? Co powinna zawierać polisa ubezpieczeniowa na wypadek pożaru?

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
Nieprawidłowa konserwacja i eksploatacja urządzeń grzewczych to w Polsce olbrzymi problem i zdecydowanie najczęstsza przyczyna pożarów.
Nieprawidłowa konserwacja i eksploatacja urządzeń grzewczych to w Polsce olbrzymi problem i zdecydowanie najczęstsza przyczyna pożarów. Jaroslaw Jakubczak/ Polska Press
Niemal co drugi pożar obiektów mieszkalnych w zeszłym roku był spowodowany wadami urządzeń grzewczych lub po błędach w ich obsłudze – wynika z danych straży pożarnej. Z kolei GUS podaje, że około 84 proc. mieszkań w Polsce jest podłączonych do centralnego ogrzewania, a nieco ponad 53 proc. ogrzewanych jest indywidualnie. – Nieprawidłowa konserwacja i eksploatacja urządzeń grzewczych to w Polsce olbrzymi problem i zdecydowanie najczęstsza przyczyna pożarów – komentuje ekspertka.

Spis treści

Spośród 15,3 mln mieszkań w Polsce w centralne ogrzewanie wyposażonych jest ok. 84 proc. nieruchomości, a 53 proc. jest ogrzewanych indywidualnie – wynika z danych GUS-u zebranych w Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań 2021. Najczęstszymi źródłami ciepła w 8,1 mln mieszkań z indywidualnym ogrzewaniem są: węgiel kamienny (27 proc.), gaz ziemny (23 proc.) i drewno (19 proc.).

Najczęstsze przyczyny pożarów

Warto zwrócić uwagę na popularność paliw stałych. Nieprawidłowa eksploatacja zasilanych nimi urządzeń grzewczych to przyczyna 41 proc. z 33,8 tys. pożarów, do których doszło w 2021 r. w obiektach mieszkalnych w Polsce – podaje Komenda Główna Straży Pożarnej. Po dodaniu pozostałych awarii i błędów w korzystaniu z ogrzewania (także gazowego i elektrycznego), okazuje się, że to przyczyny ponad połowy (51 proc.) pożarów.

Nieprawidłowa konserwacja i eksploatacja urządzeń grzewczych to w Polsce olbrzymi problem i zdecydowanie najczęstsza przyczyna pożarów. Dla porównania, drugie miejsce w tym niechlubnym rankingu zajmuje nieostrożność w posługiwaniu się otwartym ogniem, m.in. papierosami czy zapałkami, które odpowiada za o wiele mniej, bo niecałe 9 proc. zdarzeń – mówi Monika Lis-Stawińska, Compensa TU S.A. Vienna Insurance Group.

Przegląd przewodów kominowych oraz instalacji elektrycznych

Jak wskazuje dalej, ogrzewaniem nieraz posługujemy się w niewłaściwy sposób, ale bardzo często nie dbamy o swoje piece i instalacje. Przepisy prawa budowlanego wymagają, aby co najmniej raz z roku dokonywać przeglądów przewodów kominowych oraz minimum raz na 5 lat sprawdzać instalacje elektryczne w nieruchomościach. – Jednak ich stan warto kontrolować przed każdym sezonem grzewczym – dodaje ekspertka.

Regularne przeglądy i zabezpieczenia przeciwpożarowe to ważne elementy bezpieczeństwa, ale nie jego gwarancja. Do pożarów dochodzi także w dobrze chronionych i cyklicznie konserwowanych nieruchomościach. Z danych ubezpieczycieli wynika, że to ogień powoduje największe straty.

– Na przykład analiza szkód powstałych w domach jednorodzinnych, którymi zajmowaliśmy się w 2021 r., pokazuje, że 65 ze 100 najwyższych odszkodowań wypłaciliśmy po pożarach. W jednym przypadku było to aż 1,3 mln zł. Nie mieliśmy do czynienia ze zniszczeniami o tej skali nawet po huraganie, bo maksymalne odszkodowanie po wichurze wyniosło 263 tys. zł. Po zalaniach najwyższa wypłata sięgnęła 166 tys. zł – wymienia Lis-Stawińska.

Co powinna zawierać polisa ubezpieczeniowa

?
„Ogień i inne zdarzenia losowe” to podstawowy składnik każdego ubezpieczenia domu i mieszkania. Przed finansowymi skutkami pożaru da się więc chronić polisą. Ochroną można objąć przede wszystkim samą nieruchomość – budynek (mury) i jego elementy stałe (m.in. drzwi czy okna), które znajdują się w nim bezpośrednio lub do niego przynależą (np. garaż na posesji). Ubezpieczyć można też wyposażenie, czyli tzw. ruchomości domowe – meble, sprzęt elektroniczny, przedmioty osobiste czy dokumenty. Tak samo przedmioty znajdujące się na balkonie, tarasie, w piwnicy oraz elementy ogrodu, np. drzewa i krzewy.

To bardzo ważne, żeby nie pominąć niczego, co powinno być ubezpieczone i wszystkie te elementy włączyć do ochrony – podpowiada ekspertka. – Równie istotne jest ustalenie wartości mienia. Określa ją suma ubezpieczenia – dodaje.

Jak wyjaśnia, jest to kwota, do której zostanie wypłacone odszkodowanie po pożarze. Zastanawiając się nad jej wysokością, trzeba kierować się taką zasadą: suma musi odpowiadać dokładnej wartości domu lub mieszkania wraz z wyposażeniem i przynależącymi do niego elementami i nie należy jej ani zaniżać, ani zawyżać. – Zbyt niska wartość grozi niewystarczającym odszkodowaniem po dużej szkodzie, a zbyt wysoka nic nam nie da, bo pieniądze z polisy wypłacane są w odniesieniu do faktycznych strat – tłumaczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co jest najczęstszą przyczyną pożarów w mieszkaniach? Co powinna zawierać polisa ubezpieczeniowa na wypadek pożaru? - Strefa Biznesu

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski