Co kraj, to obyczaj

*
W**towarzystwie najpierw przedstawia się mężczyznę, a**dopiero potem jego małżonkę. Wynika to z tradycji i**pewnej "przynależności" żony do**męża, o**której to przynależności świadczą końcówki -ová w**nazwiskach kobiet, dodawane do**nazwiska męża. Wspomnianą końcówkę stosuje się nawet w**przypadku cudzoziemek, dlatego w**słowackiej prasie czytamy o**Hilary Clintonovej czy Tinie Turnerovej**.
*
Słowacy są bardzo przywiązani do**tytułów, których używają nie tylko na**wizytówkach, ale i**na**tabliczkach na**drzwiach mieszkań, w**książeczkach zdrowia itp. Nawet podczas ceremonii ślubnej można**sobie zażyczyć, by wymieniono tytuły nowożeńców. Swoją drogą śluby cywilne mają na**Słowacji szczególną oprawę. Odbywają się zazwyczaj w**pięknych salach, z odpowiednią dramaturgią, muzyką, recytacją wierszy. * Słowakom nie przeszkadza pranie schnące w**łazience. "Przecież to samo życie, ci, którzy nas odwiedzają, też suszą bieliznę w**łazience" -**mawiają. Podczas przyjęć czy proszonych obiadów podają to, co lubią, więc wcale nie muszą to być dania wykwintne, w**szczególności niekonieczne jest mięso. Na**święta Bożego Narodzenia smażą naleśniki, jeśli akurat na**nie mają ochotę. * Słowacy częściej jedzą ryż niż ziemniaki. Kompot jest traktowany jako dodatek do**mięsa. Normalne zatem może być pytanie Słowaków, czy do**obiadu mają podać kompot czy ogórki. Specjalności słowackiej kuchni to potrawy węgierskie na**północy państwa i specjały rybaków dunajskich w**Słowacji południowej. Będąc na**słowackiej Orawie, warto spróbować "korbacików" i**"bryndzowych halusek". * Słowacy są bardzo gościnni i**serdeczni, podzielą się tym, co mają. Odwiedzając kogoś w**domu, należy ściągnąć buty. Dosyć śmiesznie wyglądają goście ubrani odświętnie, lecz w**pantoflach w**groszki lub rozdeptanych kapciach. * W**sklepie przywitają nas zwrotem "nech sa pači", co wcale nie oznacza, że mamy patrzeć, ale "proszę bardzo". * Słowacy w**piątki pracują krócej, bo to już prawie weekend. Kochają wyjazdy poza**miasto, do**domków letniskowych, który ma prawie każda rodzina. Zimą -**obowiązkowo narty. * W**usługach jeszcze często coś "się nie da". Ale można**przekonać, porozmawiać. * Parkowanie w**centrach miast możliwe jest tylko na**miejscach wyznaczonych. W**dużych miastach używa się kart do**parkowania. Należy je umieścić w widocznym miejscu w**samochodzie. Karty można**kupić w**automatach i**u**ulicznych sprzedawców. Parkowanie w**miejscach zabronionych jest karane grzywną, zablokowaniem lub odholowaniem samochodu. **
(MW, JBA)