Pozostali z zeznających świadków - mężczyźni odbywający w ZOMO zastępczą służbę wojskową - nie widzieli, by ktoś strzelał do górników w pacyfikowanych kopalniach. Sąd Okręgowy w Katowicach przesłuchał wczoraj czterech świadków w procesie dotyczącym pacyfikacji w stanie wojennym kopalń "Wujek" i "Manifest Lipcowy". Zginęło wtedy dziewięciu górników, a kilkudziesięciu zostało rannych. Oskarżonych w tym procesie jest 22 byłych milicjantów z plutonu specjalnego ZOMO.
Sąd przesłuchał świadków pacyfikacji kopalń "Wujek" i "Manifest Lipcowy"
Były oficer milicji Jerzy K. zeznał wczoraj przed sądem, że przed pacyfikacją kopalni "Wujek" wyposażeni w pistolety osobiste zawodowi funkcjonariusze milicji otrzymali "generalne polecenie, by nie używać broni".
(PAP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
