Co wybrać, żeby nie żałować?

Jaki zawód da satysfakcję i pracę? Fot. Jacek Sypień

Rozczarowanie uczniów techników wyborem szkoły, jest w jakiejś mierze spowodowane tym, że zaledwie 59 proc. uczniów techników przyznało, że wybrało naukę w tej szkole kierując się zainteresowaniem zawodem, jaki daje jej ukończenie. Czym się, zatem kierowali? Uczniowie technikum przy wyborze szkoły brali pod uwagę możliwość zdawania matury, położenie szkoły w pobliżu miejsca zamieszkania oraz spodziewane wysokie zarobki. Niekiedy przyznawali się, że kierowali się namową rodziców lub kolegów. Czasami poszli do technikum, bo nie udało im się dostać do liceum. W skali Małopolski, najbardziej zadowoleni z wyboru szkoły byli uczniowie techników; górnictwa podziemnego, budownictwa i spedycji. Z kolei wśród uczniów zawodówek, najbardziej zadowoleni z dokonanego po gimnazjum wyboru zawodu okazali się: technolodzy robót wykończeniowych w budownictwie, lakiernicy samochodowi, tapicerzy, fryzjerzy, murarze i malarze-tapeciarze.

O tym, że spora część uczniów techników żałuje wyboru szkoły może świadczyć fakt, że w skali Małopolski, tylko 74 proc. uczniów techników chce przystąpić do egzaminu zawodowego kończącego naukę w szkole, po którym otrzymują dokument potwierdzający zdobyte kwalifikacje. W powiecie olkuskim taki egzamin chce zdawać tylko 61 proc. uczniów techników, a miechowskim zaledwie 48 proc. Z kolei egzamin maturalny chce zdawać 82 proc. uczniów techników. Prawie jedna trzecie chce po maturze iść na studia.

Kiedy pytano uczniów zasadniczych szkół zawodowych, co chcą robić po ich ukończeniu, 36 proc. stwierdziło, że ma już zagwarantowaną pracę, a reszta nastawia się na jej poszukiwanie, niekoniecznie w wyuczonym zawodzie. Ponad 65 proc. uczniów przyznało, że pracowało już na stałe lub dorywczo. Niekonieczne w zawodzie, którego się uczą.

Co ciekawe, tylko 32 proc. uczniów techników przyznało, że zamierza szukać pracy w wyuczonym zawodzie, aż 42 proc. nastawia się na szukanie jakiejkolwiek pracy, a zaledwie, co czwarty przyznał, że ma już zagwarantowaną pracę po ukończeniu szkoły.

Swoistym paradoksem jest to, że szkoła nie pomaga młodym ludziom w podjęciu decyzji, co chcą robić po ukończeniu nauki, gdzie mogą szukać pracy i w jakim zawodzie.

Z jednej strony, jak wynika z raportu "Nauka zawodu w małopolskich szkołach 2009" zajęcia z doradztwa zawodowego dla młodzieży prowadzone są przez ponad dwie trzecie szkół zawodowych w województwie. Z drugiej strony, aż 76 proc. uczniów przyznało, że przez cały czas nauki w szkole wcale nie brali udziału w takich zajęciach, ponieważ ich nie organizowano. W powiecie olkuskim ten odsetek wyniósł, aż 78 proc. Podobnie wygląda sprawa zajęć pozalekcyjnych. Z analizy raportu "Nauka zawodu w małopolskich szkołach 2009" wynika, że 77 proc. szkół organizuje zajęcia sportowe, 70 proc. przedmiotowe, 67 proc. rozwijające zainteresowania i 49 proc. przygotowujące do zawodu.

Kiedy zapytano o to uczniów, 19 proc. z nich przyznało, że uczestniczyło w zajęciach sportowych, 18 proc. w dodatkowych kursach zawodowych, a 8 proc. w kółkach rozwijających zainteresowania. Najczęściej wymienianymi przez uczniów dodatkowymi kursami zawodowymi były: kurs na spawacza i elektryczny, rachunkowości, kurs barmański lub kelnerski, a także kursy kasy fiskalnej, kosztorysowania, obsługi wózków widłowych lub kurs nauki jazdy.
Jak wynika z ankiet, 23 proc. uczniów przyznało, że w trakcie nauki w szkole zawodowej korzystało z korepetycji. Najczęściej z języka angielskiego i matematyki. Wybór tego drugiego przedmiotu jest spowodowany obowiązkowym egzaminem maturalnym z matematyki. Sporo dają do myślenia wyniki matur próbnych z matematyki. W skali całej Małopolski próbną maturę z matematyki zdało zaledwie 64 proc. uczniów techników.

Reasumując. Spora część uczniów techników nie chce pracować w wyuczonym zawodzie, a jednocześnie ma niewielkie szanse na zdanie matury. To, co chcą robić?

O tym, że proponowane przez szkoły zawodowe powiatu olkuskiego kierunki kształcenia nie do końca spełniają nadzieje uczniów może świadczyć fakt, że spośród 1258 uczniów trzecich klas wszystkich gimnazjów w powiecie olkuskim tylko 251 zadeklarowało, że chce podjąć naukę w technikach, a zaledwie 79 w zawodówkach.

(SYP)