Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co z tą remizą?

SYP
Okazały budynek w pobliżu wolbromskiego targowiska wyróżnia się z daleka ciekawą bryłą, z wieżyczką i ścianami z klinkierowych cegieł. Kiedy podejdzie się bliżej, widać, że budowla jest w "stanie surowym opuszczonym", jak mówią złośliwi. Zarówno teren jak i budynek są własnością wolbromskiej jednostki OSP, która dostała go od gminy. I w tym tkwi problem.

Przed kilkunastu laty rozpoczęła sie budowa remizy. Końca nie widać. Fot. Jacek Sypień

WOLBROM. Budowa nowoczesnej strażnicy dla jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej rozpoczęła się przed kilkunastu laty. I nadal nie wiadomo, kiedy się zakończy.

- Jako gmina nie możemy finansować inwestycji prowadzonych przez ochotnicze straże pożarne, jeśli nie jesteśmy współwłaścicielem gruntu lub budynku. Możemy pomagać takim jednostkom i to robimy, ale tylko w zakresie podniesienia ich wartości bojowej. Dlatego przekazaliśmy środki dla wolbromskiej OSP na remont samochodu, a także wykonanie ocieplenia i elewacji w ich obecnej siedzibie przy rynku - mówi Jan Łaksa, burmistrz Wolbromia i zarazem prezes miejsko - gminnych struktur OSP. Co prawda w minionych latach zdarzały się przypadki, że władze gminy nie mogąc bezpośrednio wyasygnować środków, a chcąc pomóc takim "samodzielnym" strażom udzielały im pożyczek, które były później umarzane, ale jak zapewnia burmistrz dotyczyło to jedynie zakupu nowych samochodów gaśniczych, a nie inwestycji.

Wcześniej, przez wiele lat wolbromska OSP otrzymywała wsparcie na tę inwestycję od władz gminy, które z miejskiego budżetu sfinansowały między innymi wykonanie fundamentów, czy zakup drewna na więźbę dachową. Ale wtedy burmistrzem Wolbromia był Jerzy Górnicki, obecny prezes jednostki OSP w Wolbromiu, a poza tym teren, na którym powstaje remiza nie był jeszcze przekazany straży i należał do gminy. Jak ocenia prezes Górnicki inwestycja, która miała zamknąć się kwotą 3 mln zł jest obecnie w połowie. W ubiegłym roku wstawiono okna w wieży. W tym roku mają zostać wykonane przyłącza wody i kanalizacji do części "bojowej" remizy, a także podłączenia energii elektrycznej w garażach. Na więcej nie ma pieniędzy. Przez ostatnie lata wolbromska straż starała się kontynuować samodzielnie inwestycję licząc na pomoc prywatnych sponsorów. Uzyskała także dotację z Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska. Sprzedano także część terenu, a nieco ponad 30 tys. zł uzyskane ze sprzedaży przeznaczono na inwestycję. Był pomysł wynajęcia części pomieszczeń na działalność usługową, pod warunkiem, że wynajmujący wcześniej je wykończy. Zaawansowane były rozmowy z TP SA, która chciała zamontować na wieżyczce przekaźnik telefonii komórkowej i wynająć jeden pokój. Przez pewien czas rozważano nawet możliwość przeniesienia do nowej remizy wolbromskiej Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej. Niestety, z planów nic nie wyszło.

Jednak strażacy zdają sobie sprawę, że przy takich nakładach i w takim tempie inwestycja nieprędko się zakończy. - Podczas ostatniego zebrania naszej jednostki podjęliśmy decyzję, że przekażemy nieodpłatnie gminie 50 proc. własności tej nieruchomości. Dzięki temu gmina będzie miała możliwość dofinansować tę inwestycję. Władze gminy miały przygotować dokumenty dotyczące przekazania własności części terenu. Czekamy - mówi prezes Jerzy Górnicki.

Jego zdaniem wystarczyłoby nieco ponad 50 tys. zł, żeby wykończyć i móc użytkować część "bojową" remizy, czyli garaże i kilka pomieszczeń, jakie znajdują się nad garażami. Wtedy samochody gaśnicze mogłyby parkować w nowej remizie i wreszcie byłaby wykorzystana w celu, w jakim ją wybudowano. - Bardzo chciałbym, aby w naszej starej remizie przy rynku powstało coś w rodzaju muzeum, gdzie można by prezentować zbiory nie tylko dotyczące działalności straży pożarnej, ale także historii miasta. Mógłby tam działać punkt informacji turystycznej. Takie placówki służyłyby miastu - mówi Jerzy Górnicki.

Czy uda się w końcu rozwiązać problem niedokończonej budowy - zobaczymy.

(SYP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski