BEZ NARKOZY
Pan Kret, popularny człowiek od pogody, od razu powiadomił telewizyjną widownię o tarnowskim rekordzie ciepła tego dnia. Nie pierwszy i chyba nie ostatni raz.
Tarnów ma szczęście, będąc "polskim biegunem ciepła", gdyż promocja tego miejsca następuje, można powiedzieć, samoistnie. Bez udziału urzędników, planów działania, speców od PR itp. Wystarczy tylko właściwa aura...
W mieście brak jednak jakichkolwiek suwenirów z Polskiego Bieguna Ciepła. Żadnych sprytnie wymyślonych, choćby z poczuciem humoru, pamiątek. Tarnów cieszy się ze swojej ciepłoty, ale nie umie zrobić z tego waloru właściwego użytku. Marketingowego, jak dziś się powiada.
Niestety, sama pogoda tego już nie załatwi. Znowu trzeba polegać na ludziach. Niech ludzie w Tarnowie o tym pamiętają.
WIESŁAW ZIOBRO e-mail: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?