W Choczni: jak na razie tylko obiecują
Droga krajową 52 codziennie przejeżdża kilkanaście tysięcy samochodów. Nic dziwnego, że piesi mają w tej miejscowości utrudnione życie. Kilka lat temu zarządca drogi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postawił w Choczni tzw. "czarny punkt", który ma ostrzegać kierowców, by zmniejszyli prędkość. Mieszkańcy twierdzą, że oznakowanie nie pomaga. - Kierowcy się już przyzwyczaili to tego znaku. W ogóle nie zwalniają, a my musimy przechodzić wąskim skrawkiem pobocza tuż obok pędzących tirów - mówi jeden z mieszkańców.
Droga należy do GDDKiA. Wadowicki magistrat od kilku lat zabiega w tej instytucji o budowę chodnika. Jak na razie nic z tego nie wynika. Co roku mieszkańcy słyszą, że w kolejnym roku inwestycja dojdzie do skutku. Tak było również w ub. roku. Pewne jest już jednak, że i w tym roku chodnik w Choczni nie powstanie.
Tadeusz Krupnik, szef wydziału gospodarki komunalnej w magistracie, informuje, że gmina ciągle nie uzyskała porozumienia z zarządcą krajówki w tym zakresie. - Gmina jest w stanie sfinansować budowę, ale problem w tym, że samorządowych pieniędzy nie można wykładać na nie nasze inwestycje. A droga nie należy do nas - mówi Krupnik.
Władysław Wróbel, wiceszef placówki GDDKiA w podwadowickiej Babicy, informuje mówi z kolei, że gmina obiecała opracować projekt budowy i przygotować grunty pod budowę chodnika. - To jest pierwszy etap tej inwestycji. Wiem, że przygotowania już trwają. Gdy te sprawy będą załatwione, złożymy wniosek do swojej centrali o ujęcie budowy chodnika w planach inwestycyjnych - mówi Wróbel.
Możliwy jest też inny scenariusz. Gmina wydzierżawi od GDDKiA na pewien czas pas drogi pod budowę chodnika, wybuduje go i gotową już inwestycję ponownie zwróci GDDKiA. Zdaniem Tadeusz Krupnika, są jednak wątpliwości prawne, czy tak można postąpić.
Jedno jest pewne - dopóki urzędnicy się nie dogadają i nie znajdą wspólnego wyjścia z tej sytuacji, mieszkańcy Choczni nadal będą narażeni na niebezpieczeństwo ze strony przejeżdżających "krajówką" ciężarówek.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?