Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Copa America. Brazylia czeka w finale na niespełnionego Messiego. Dziś w nocy półfinał Argentyna - Kolumbia 6.07

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Mural reklamowy "oczy Messiego" na ulicach Warszawy w 2018 roku
Mural reklamowy "oczy Messiego" na ulicach Warszawy w 2018 roku Szymon Starnawski /Polska Press
Lionel Messi będzie się musiał jeszcze natrudzić, by dotrzeć do finału, w którym czekają już na niego Brazylijczycy. Argentyńczyk nigdy nie wygrał turnieju Copa America, a teraz wcale nie będzie o to łatwiej niż dotychczas.

Brazylia pokonała we wtorkowym (6 lipca) półfinale Peru 1:0. Tym samym goście nie wzięli rewanżu za porażkę w finale Copa America sprzed dwóch lat, w którym polegli 1:3. Co ciekawe, w porównaniu do meczu w 2019 roku tym razem obie drużyny prowadzili ci sami trenerzy (Tite i Ricardo Gareci), arbitrem był ten sam sędzia (Roberto Tobar Vargas), a miejscem akcji ponownie Estádio Nilton Santos, a więc obiekt wybudowany w Rio de Janeiro na igrzyska olimpijskie roku 2016.

Brazylia z Neymarem w składzie idzie przez turniej w radosnych pląsach, bez większego wysiłku, choć czasem skromnie pokonując kolejnych rywali. To "skromnie" zapewniał ostatnio Lucas Paqueta, wbijając po bramce w ćwierćfinale Chile, a następnie Peru.

To samo Peru, po którym gospodarze imprezy przejechali się niczym walce w fazie grupowej (4:0). Wówczas popis dał Neymar, ale nie wszystkich zachwycił. Byli tacy, którzy zarzucali mu gwiazdorstwo i upokarzanie słabszego rywala. Gwiazdor Paris Saint Germain nie potrafił bowiem powstrzymać się od epatowania technicznymi sztuczkami.

Jeśli kiedykolwiek słyszeliście, że piętą Achillesową Brazylijczyków są bramkarze, to znaczy, że interesujecie się futbolem od bardzo dawna (albo mówiąc mniej delikatnie - jesteście w zaawansowanym wieku). Od kilku lat "Canarinhos" nie mają żadnych problemów na tej pozycji. Dość powiedzieć, że w Copa America 2021 podstawowym golkiperem ekipy Tite jest Ederson z Manchesteru City, co oznacza, że najlepszy bramkarz świata (oczywiście zaraz po Wojciechu Szczęsnym) Alisson Becker z Liverpoolu siedzi na ławce rezerwowych.

Leo Messi: Wszystko albo nic

Co na to wszystko Messi? Argentyńczyk nadal nie przedłużył kontraktu z Barceloną i formalnie od 1 lipca nie reprezentuje żadnego klubu! W ostatnich godzinach otrzymał świetną ofertę, ale wcale nie od Blaugrany, lecz od

Prezydent Barcelony Joan Laporta chłodzi jednak rozgrzane głowy.

Wszystko idzie w dobrym kierunku, jeśli chodzi o kontrakt Leo Messiego - powiedział.

Te doniesienia potwierdza dziennikarz Fabrizio Romano. - Porozumienie osiągnięto kilka dni temu. To tylko kwestia kiedy zostanie oficjalnie ogłoszone - napisał na Twitterze.

Jeśli to prawda, Messi nie będzie miał mętliku w głowie przed czekającym go dziś o godzinie 3 w nocy polskiego czasu półfinałem z Kolumbią. Chyba że w stolicy Brazylii sprzysięgną się przeciwko niemu wszyscy brazylijscy bogowie i to rywale będą świętować na położonym w w Brasilii Estadio Nacional Mane Garrincha.

Albicelestes nie wygrali z Kolumbią od pięciu lat, a po raz ostatni triumfowali w Copa America przed 28 laty. Na szczęście w futbolu żadne serie i statystyki nie grają. Co ciekawe, i Argentyna, i Kolumbia miały być organizatorami tego turnieju w tym roku, lecz jednym odebrano go ze względu na pandemię koronawirusa, a drugim z powodu zagrożenia wynikającego z porachunków i rozruchów w kraju na tle politycznym.

Copa America 2021 Argentyna zaczęła od remisu z Chile, potem nieznacznie pokonała Urugwaj i Paragwaj. Dopiero z Boliwią, a następnie w ćwierćfinale z Ekwadorem wygrała przekonująco trzema bramkami. Czy to oznacza, że Messi (dotychczas cztery gole, przy czym trzy w dwóch ostatnich meczach) i spółka rozpędzili się nie na żarty?

Transmisja na żywo w TVP Sport oraz w TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej i Smart TV. Przegrany zagra w nocy z piątku na sobotę o trzecie miejsce z Peru. Finał z Brazylią 24 godziny później. Oba spotkania także w Telewizji Polskiej.

Argentyna – Kolumbia: przewidywane składy

Argentyna: E. Martinez – Molina, Pezzella, Otamendi, Acuna – Paredes, De Paul, Lo Celso – Messi, Aguero, L. Martinez.
Kolumbia: Ospina – Munoz, Mina, Sanchez, Tesillo – Cuadrado, Barrios, Cuellar, Diaz – Zapata, Borja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski