Copernicus Festival. Bez emocji nie ma nauki ani sztuki

Zwrot afektywny - pod tym pojęciem kryje się rewolucja, jakiej psychologowie dokonali w latach 80. ub. wieku.

Udowodnili, że uczucia mają wpływ na każdą decyzję, podejmowaną przez człowieka. - Od afektu wolne są tylko najbardziej pierwotne odruchy - tłumaczy Diana Sałacka. - W tej edycji naszego festiwalu chcemy pokazać, jak silne są związki między emocjami a tworzoną przez człowieka nauką i kulturą.

Każdy z sześciu festiwalowych dni rozpoczyna się „Śniadaniem mistrzów”, które będzie można zjeść w towarzystwie m.in. Anny Dymnej, Andrzeja Chwalby i Janiny Ochojskiej. Potem do późnego wieczora potrwają spotkania z wybitnymi naukowcami, takimi jak jeden z najsłynniejszych neurobiologów António Damásio, Paul Bloom - psycholog i popularyzator nauki, czy Mark Miodownik - materiałoznawca, który opowie np. o tym, jak na uczucia wpływa faktura otaczających nas przedmiotów.

Miłośników nowych technologii z pewnością zainteresują wydarzenia odbywające się w ramach sekcji „Inventio”, gdzie będzie się można dowiedzieć m.in., jak komputery rozpoznają emocje, czym naprawdę jest sztuczny uśmiech oraz poznać zasady działania wariografu.

Copernicus to jak zwykle nie tylko nauka, ale też sztuka. O procesie zamieniania emocji w twórczość opowiedzą Bartosz Fisz, Wit Szostak i Joachim Mencel. Każdy z festiwalowych dni zamyka pokaz filmowy, w programie którego znalazły się m.in. „Godziny” czy „Rozstanie”. Imprezie towarzyszy również interesująca wystawa „Sztuka emocji”, na której można oglądać prace artystów, cierpiących na zaburzenia psychiczne.

Copernicus Festival potrwa do 28 maja. Wstęp wolny. Szczegółowy program imprezy można sprawdzić w internecie: copernicusfestival.com.

WIDEO: Mówimy po krakosku. "Borówka czy jagoda?"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto