Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz dłuższe kolejki

GM
Tak źle jeszcze nigdy nie było. Na przyjęcie do lekarza w większości poradni specjalistycznych Przychodni Rejonowej w Wadowicach trzeba czekać nawet ponad pół roku!

Wadowicki Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej. Kolejki były i będą. Fot. Mirosław Gawęda

WADOWICE. Dramatyczna sytuacja w poradniach specjalistycznych

- Pracuję zawodowo od ponad 20 lat i przez ten czas cały czas płacę ZUS. Co ja z tego mam!? Byłem ostatnio u lekarza rodzinnego i skierował mnie do specjalisty. Dzwonię do przychodni w Wadowicach, a tam mówią, że mogą mnie przyjąć w czerwcu przyszłego roku. To chyba jakiś koszmarny żart z ludzi płacących składki na ZUS w tym kraju! Ponad pół roku czekania na wizytę u doktora, a jak mój stan zdrowia pogorszy się? - mówi nam zdenerwowany mieszkaniec Wadowic.

Nie wie jeszcze co zrobi, ale chyba wcześniej skorzysta z wizyty prywatnej, za którą oczywiście zapłaci z własnej kieszeni.

Z przeprowadzonego przez nas wczoraj sondażu w wadowickiej przychodni rejonowej wynika, że pacjenci muszą coraz dłużej czekać na przyjęcie w gabinecie lekarza specjalisty.

- Tak źle jeszcze nigdy nie było, a i przyszły rok nie będzie lepszy. Pacjenci czekają i będą czekać długo - mówi nam jeden z lekarzy.

Jak długo? Oto przykłady. Pacjent, który obecnie zgłosi się ze skierowaniem do poradni hepatologicznej zostanie przyjęty w ostatnim tygodniu marca przyszłego roku. I tak szybko. W poradni diabetologicznej obecnie przyjmowane są zapisy na sierpień 2012 roku. Na szczęście nie dotyczy to kobiet w ciąży. One tak długo czekać nie mogą. Przyjmowane są poza kolejnością.

Fatalnie jest w jakże w poradni kardiologicznej. Tam pacjent ze skierowaniem przyjęty zostanie... pod koniec przyszłego roku. Obecnie rozpisano już 70 proc. przyszłorocznych terminów. Jak się dowiadujemy, kolejne zapisy przyjmowane będą na początku przyszłego roku - po podpisaniu kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Podobnie sytuacja wygląda praktycznie we wszystkich poradniach specjalistycznych w wadowickiej przychodni rejonowej. Pracownicy tych poradni informują, że tak naprawdę wszystko zależy od tego, jakie będą kontrakty z Narodowego Funduszu Zdrowia na przyszły rok, ale prawdopodobnie niewiele większe.

- Staramy się pomagać pacjentom, jak to tylko możliwe. Wszystko zależy od tego, co pacjent ma napisane na skierowaniu. Jeżeli sytuacja wymaga pilnej konsultacji i szybkiego leczenia pacjent nie musi czekać tak długo i zostanie wcześniej przyjęty - pocieszają w poradni gruźlicy i leczenia chorób płuc.

(GM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski