Coraz więcej cudzoziemców studiuje na małopolskich uczelniach

Małopolska jest drugim – po województwie mazowieckim – ośrodkiem akademickim w naszym kraju. W roku akademickim 2016/2017 studiowało tu ponad 169 tysięcy osób, co stanowi 12,6 proc. ogółu studentów kształcących się w Polsce. Spośród nich najwięcej żaków – ponad 154 tysiące – pobierało naukę w Krakowie. Drugim ośrodkiem pod względem liczby studentów był Tarnów, gdzie uczyło się 5 tys. osób. Natomiast w Nowym Sączu studiowało 4,5 tys. żaków, a w Nowym Targu – 2,1 tys. Oczywiście znaczną większość wśród studiujących – prawie 82 procent – stanowiły osoby w wieku nominalnie przypisanym temu poziomowi kształcenia, czyli 19–24 lata.

Wśród ogółu studiujących zdecydowaną większość stanowili studenci uczelni publicznych – ponad 86 procent. W sumie było to 144,7 tys. osób, przy czym studia stacjonarne wybrało 115,3 tys. żaków (czyli prawie 80 proc.), a studia niestacjonarne – 29,4 tys. Odwrotnie sytuacja wygląda natomiast w przypadku szkół niepublicznych, gdzie większość studentów – bo aż 58 proc. – wybrała niestacjonarną formę kształcenia.

Ponad 40 tys. żaków na UJ

A na jakich uczelniach w minionym roku akademickim studiowało najwięcej żaków? Z zestawienia przygotowanego przez Urząd Statystyczny w Krakowie wynika, że na Uniwersytecie Jagiellońskim: ponad 40,9 tys. osób, co stanowi niemal jedną czwartą z ogólnej liczby studentów. Na drugim miejscu uplasowała się Akademia Górniczo-Hutnicza z ponad 28,6 tysiącami żaków (17 proc. ogółu), a na trzecim – krakowski Uniwersytet Ekonomiczny, gdzie w roku 2016/2017 studiowało ponad 19,6 tys. osób, czyli 11,7 proc. ogółu. Na kolejnych miejscach tego zestawienia (wśród uczelni publicznych) znalazły się: Politechnika Krakowska – 14,5 tys. studentów (8,7 proc. ogółu), Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie – 14,4 tys. (8,6 proc.) i krakowski Uniwersytet Rolniczy – 9,3 tys. (5,6 proc.).

Siódme miejsce na liście należy natomiast do krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego z ponad czterema tysiącami studentów, a ósme – do Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie (ponad 3,8 tys. żaków). Za nimi uplasowały się kolejno: Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nowym Sączu (3476), Podhalańska Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nowym Targu (2007), Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Oświęcimiu (1339), krakowska Akademia Sztuk Pięknych (1048), krakowska Akademia Muzyczna (721) i krakowska Państwowa Wyższa Szkoła Teatralna (522).

Jeśli zaś chodzi o szkoły niepubliczne, to w minionym roku akademickim studiowało na nich w sumie 23,4 tys. osób, z tego najwięcej – blisko 7,9 tys. – w Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Drugą w tym zestawieniu uczelnią niepubliczną jest natomiast Wyższa Szkoła Zarządzania i Bankowości w Krakowie (ponad 2,8 tys. studentów), trzecią – Akademia Ignatianum w Krakowie (ponad 2,5 tys.), a czwartą – krakowski Uniwersytet Papieski Jana Pawła II (2,2 tys.).

Na kolejnych miejscach uplasowały się: Krakowska Wyższa Szkoła Promocji Zdrowia (1765), Wyższa Szkoła Europejska im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie (1168), Wyższa Szkoła Biznesu – National-Louis University w Nowym Sączu (1135), Wyższa Szkoła Ekonomii i Informatyki w Krakowie (982), Małopolska Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Tarnowie (724), Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa Publicznego i Indywidualnego „Apeiron” w Krakowie (533), Wyższa Szkoła Turystyki i Ekologii w Suchej Beskidzkiej (498) oraz Małopolska Wyższa Szkoła im. Józefa Dietla w Krakowie (393). Zestawienie zamykają Wyższa Szkoła Ubezpieczeń w Krakowie (308), Wyższa Szkoła Gospodarki i Zarządzania w Krakowie (189) oraz Tarnowska Szkoła Wyższa (166).

Prym wiodą kierunki techniczne

Gdy przyjrzymy się rodzajom wybieranych w poprzednim roku akademickim studiów, to najwięcej – bo ponad 64 proc. ogółu studiujących – kształciło się na studiach I stopnia, przy czym 58 proc. z nich na studiach umożliwiających uzyskanie tytułu licencjata, a prawie 42 proc. – tytułu inżyniera. Studenci studiów uzupełniających magisterskich (czyli II stopnia) stanowili jedną czwartą. Natomiast na studiach magisterskich jednolitych naukę pobierało ponad 9 proc. wszystkich studentów.

A jakie są preferencje żaków, gdy chodzi o typ szkoły? Otóż prym wiodą tu wyższe szkoły techniczne: aż ponad jedna czwarta osób studiujących w Małopolsce pobierała naukę właśnie na tego typu uczelniach. Drugą co do wielkości zbiorowość tworzyły osoby uczące się na Uniwersytecie Jagiellońskim (24,3 proc.). Liczne grono studentów pobierało również naukę w szkołach ekonomicznych (14,5 proc.) i pedagogicznych (10,1 proc.). Uczelnie rolnicze wybrało natomiast 5,5 proc. studiujących.

W roku akademickim 2016/2017 najwięcej osób wybrało kierunki studiów związane z techniką, przemysłem i budownictwem – w tej grupie było aż 42,3 tys. studentów (to ponad jedna czwarta ogółu studiujących). W ramach grupy kierunków biznes, administracja i prawo kształciło się natomiast 33,3 proc. żaków (19,8 proc. ogółu). Na trzeciej pozycji znalazły się nauki społeczne, dziennikarstwo i informacja z ponad 22 tysiącami studentów (13,3 proc. ogółu), a na czwartej – nauki humanistyczne i sztuka – 18,5 tys. osób (11 proc.).

Przy czym nie jest tu zaskoczeniem, że wśród mężczyzn najbardziej popularne były kierunki studiów zaliczane do grupy technika, przemysł i budownictwo — wybrało je 25,7 tys. panów. Prawie 60 proc. z nich zdobywało wiedzę na kierunkach z podgrupy inżynieryjno-technicznej, 20,7 proc. — produkcji i przetwórstwa, a 19,4 proc. — architektury i budownictwa. Panie natomiast preferowały kierunki przypisane do grupy biznes, administracja i prawo. Wybrało je 22,3 tys. studiujących kobiet, przy czym 85 proc. z nich zdobywało wiedzę z dziedziny biznesu i administracji, a 15 proc. – prawa. Warto tu również wspomnieć, że przedstawicielki płci pięknej stanowiły większość na kierunkach związanych z kształceniem (ponad 80 proc.), zdrowiem i opieką społeczną (76,4 proc.) oraz naukami humanistycznymi i sztuką (70 proc.), natomiast panowie – na kierunkach z grupy technologie informacyjne (ponad 83 proc.).

Zamiast studiów – emigracja zarobkowa

Jak już wspomniano, z najnowszego opracowania Urzędu Statystycznego wynika, iż – począwszy od 2010 roku – stale maleje liczba studentów, podejmujących naukę w szkołach wyższych na terenie Małopolski (jest ich 29). Specjaliści wyjaśniają, że do głównych przyczyn takiego stanu rzeczy należą po pierwsze czynniki demograficzne, a po drugie fakt, iż wielu ludzi – zwłaszcza młodych – zamiast studiów wybiera emigrację zarobkową.

W poprzednim roku akademickim kształciło się na naszych uczelniach o 4,2 proc. (czyli 7,5 tys.) mniej osób niż w roku 2015/2016. Na pierwszym roku studiów I stopnia i magisterskich jednolitych naukę podjęło 42,8 tys. studentów – o 1,7 proc. mniej niż rok wcześniej. Statystyki pokazują również, iż spadła przede wszystkim liczba żaków kształcących się w systemie niestacjonarnym – o blisko 10 procent. Natomiast na studiach stacjonarnych ten spadek wyniósł 2,2 proc.

A gdzie ubyło najwięcej studentów? Z danych Urzędu Statystycznego wynika, że na studiach I stopnia umożliwiających uzyskanie tytułu inżyniera – tu spadek wyniósł 7,2 proc. (to 3,5 tys. osób). Najbardziej popularne wyższe szkoły techniczne kształciły w minionym roku akademickim o prawie 6 proc. mniej żaków niż rok wcześniej. Uniwersytet Jagielloński odnotował natomiast spadek na poziomie 2,2 proc., a uczelnie ekonomiczne – o 7,7 proc.

Przybywa żaków z obcym paszportem

Jednocześnie można jednak zauważyć, że z roku na rok małopolskie uczelnie odnotowują wzrost liczby studentów z zagranicy – dotyczy to wszystkich szkół wyższych, a zwłaszcza pedagogicznych, gdzie ten wzrost jest najwyższy. W minionym roku akademickim w naszym województwie kształciło się 8,2 tys. cudzoziemców – o ponad 11 procent więcej niż rok wcześniej. Ich udział w ogólnej liczbie studentów wyniósł prawie 5 procent. Jeśli chodzi o studia I stopnia, to najwięcej obcokrajowców – ponad 84 proc. – pobierało naukę na studiach licencjackich, a reszta na inżynierskich. Najchętniej cudzoziemcy wybierali kierunki studiów związane z biznesem, administracją i prawem (ponad 32 proc. ogółu studentów z zagranicy) oraz z naukami społecznymi, dziennikarstwem i informacją (ponad 22 proc.).

Wśród osób legitymujących się obcym paszportem, które wybrały studia w Małopolsce, znaczną większość – bo aż 67,6 proc. – stanowią przybysze z Ukrainy. Znacznie mniej studiowało u nas w minionym roku akademickim przedstawicieli innych krajów, a byli to m.in.: Norwegowie – 5,1 proc., Białorusini – 5 proc., Hiszpanie – 3 proc., Francuzi – 1,8 proc., Rosjanie – 1,3 proc. oraz Niemcy i Amerykanie – po 1,1 proc.

WIDEO: Nie boimy się o pracę. Jak zmieniamy, to na lepszą

Źródło: AIP