Coraz więcej ścieków trafia do oczyszczalni

Rozbudowa biertowickiej oczyszczalni trwała dwa lata. Jej oficjalne otwarcie zaplanowane jest na środę.

Od niedawna już pracuje, odbierając część ścieków, przyjmowanych dotąd przez starą część. Kolejne popłyną tu z Sułkowic i Rudnika, gdzie aktualnie rozbudowywana jest sieć kanalizacji, a następnie ścieki z Krzywaczki, która ma być skanalizowana jako następna.

Na koniec przewidziana jest budowa kanalizacji w Harbu­towicach. Stąd do Bier­to­wic płynęłaby większość, choć nie wszystkie ścieki. Wedle opracowanej koncepcji, dla najdalej położonych przysiółków w Harbuto­wicach miałyby powstać małe oczyszczalnie o ściśle lokalnym zasięgu.

Rozbudowana oczyszczalnia w Biertowicach może przyjąć na dobę 2,5 tys. metrów sześciennych ścieków. To cztery razy więcej niż przed modernizacją. Obliczona jest na obsługę 19 tys. osób. – Dziś gmina ma niespełna 15 tys. mieszkańców, tak więc oczyszczalnia powinna zaspokoić potrzeby na najbliższych kilkanaście lat – mówi Piotr Pułka, burmistrz Sułkowic.

Inwestycja kosztowała niecałe 11 mln zł netto (VAT gmina odzyskuje), z czego 85 proc. pochodziło z dofinansowania w ramach Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko”.

Również Siepraw rozbudował w tym roku swoją oczyszczalnię. Było to konieczne w związku z rozbudową kanalizacji. Obecnie do sieci przyłączane gospodarstwa z Sie­prawia (m.in. ulice Jagodowa i Michała Archanioła). – Planujmy dalszą rozbudowę sieci. Na przysiółek Grabie w Siep­rawiu projekt już mamy. Zamierzamy także zaprojektować sieć dla Zarusi­nek w Sieprawiu oraz Kobylaka i Działów w Zakliczynie – mówi Tadeusz Pitala, wójt Sieprawia.

Oczyszczalnia w Sieprawiu kosztowała 6,6 mln zł netto. Tak jak w przypadku Suł­kowic, została dofinansowana ze środków UE. Ma zabezpieczyć potrzeby gminy na co najmniej kilka lat.

Taka sama inwestycja czeka gminy Dobczyce i Tokarnia. – Stoimy przed koniecznością rozbudowy oczyszczalni w celu przyłączenia do sieci gospodarstw ze Skomielnej Czarnej i Bogdanówki – mówi Władysław Piaściak, wójt Tokarni.

Obecnie gmina posiada gotowy projekt z pozwoleniem na budowę na skanalizowanie ok. 30 domów w Bogdanówce. Czeka tylko na decyzję o dofinansowaniu i jeśli je otrzyma będzie mogła wybudować sieć. Problem jednak w tym, że oczyszczalnia już teraz pracuje na granicy swoich możliwości. Żeby więc te domy mogły zostać przyłączone do sieci, musi być rozbudowana.

W dobczyckiej oczyszczalni na razie trwa budowa instalacji fotowoltaicznej, która ma pozwolić na obniżenie opłat za zużywany prąd . Zdecydowano się na to wiedząc, że już niedługo jego pobór będzie jeszcze większy, bo projektowana jest rozbudowa oczyszczalni.

[email protected]