Coraz więcej znanych piłkarzy

Jedną z gwiazd II ligi jest Witold Wawrzyczek, który wiele sezonów spędził niemieckiej Bundeslidze Fot. Artur Bogacki

RAPORT. Ciekawe zmiany u rywali małopolskich drużyn. Hitem sprowadzenie Grażvydasa Mikulenasa i Artura Minasjana

W zimowej przerwie doszło do kilku ciekawych transferów. Hitem jest sprowadzenie Grażvydasa Mikulenasa (Wigry Suwałki) i Artura Minasjana (Resovia).

Mikulenas, 37-letni Litwin, ma na swoim koncie 12 gier w drużynie narodowej, a także m.in. mistrzostwo Litwy (Żalgiris Wilno), Chorwacji (Croatia Zagrzeb) i Polski (Polonia Warszawa), a także Puchar Łotwy (FK Ventspils). Ostatnio grał w I-ligowym GKS Katowice. Rozgrywającym reprezentacji Armenii (3 oficjalne mecze) był 33-letni Artur Minasjan, który zasilił Resovię. Miał lepsze oferty z Francji, ale jego rodzina mieszka w Krośnie i zdecydował się na przenosiny na Podkarpacie. Międzynarodową karierą pochwalić się mogą też gracz OKS Olsztyn Arkadiusz Klimek, nie tak dawno grający w europejskich pucharach w barwach FBK Kowno, jak również Witold Wawrzyczek, który kilka sezonów spędził na boiskach niemieckiej Bundesligi. Oprócz nich jest sporo zawodników z ekstraklasową przeszłością.

Resovia się zbroi

Runda jesienna, dzieląca tabelę na pół, chyba na dobre zdecydowała, o co dane zespoły będą walczyć. Dziewiąte Wigry tracą do drugiego w tabeli Świtu Nowy Dwór Mazowiecki 8 pkt, a mają 7 pkt przewagi na zajmującym dziesiątą lokatę OKS 1945 Olsztyn. Względnie bezpieczny jest też Pelikan Łowicz (12. lokata, 22 pkt). Trzynastą Olimpię Elbląg (16 pkt) od ostatniego GKS Jastrzębie dzielą 4 pkt i te drużyny, wśród nich małopolski Przebój Wolbrom, w pierwszej kolejności będą się bronić przed spadkiem.

Ciekawie zapowiada się walka o dwie pierwsze, premiowane awansem pozycje. Faworytem jest lider Bruk-Bet Nieciecza, ale wiosna łatwa nie będzie. Z ekip z czołówki najwięcej się działo w czwartej obecnie Resovii. W grudniu ponownie prezesem klubu wybrano Aleksandra Bentkowskiego. W najbliższych planach klubu jest m.in. budowa centrum sportowo-rekreacyjnego Resovia Park i awans piłkarzy od I ligi. Drużyna w sparingach spisywała się bardzo dobrze, m.in. przegrywając tylko 3-4 z Cracovią oraz po 0-1 z I-ligowymi KSZO i Sandecją. Klub wzmocnił się w każdej formacji. Pozyskani zostali znani z małopolskich boisk: bramkarz Waldemar Sotnicki (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, wcześniej Górnik Wieliczka), obrońcy: Mateusz Siedlarz i Tomasz Wdowik (obaj Przebój Wolbrom), pomocnik Rafał Zawiślan (Sandecja), pomocnik Adrian Bergier i napastnik Piotr Chlipała (obaj Kolejarz Stróże), Małopolski wątek nie jest przypadkowy, bowiem trenerem "pasiaków" jest Mirosław Hajdo, pracujący wcześniej m.in. w Cracovii, Alwerni i Kolejarzu. W klubie udało się też zatrzymać bramkostrzelnego napastnika Sebastiana Hajduka, którego chciały inne zespoły.

Wicelider tabeli Świt przerwę zimową miał spokojną. Do drużyny wrócił po kilku latach obrońca Wojciech Musuła (ostatnio Znicz Pruszków). Pozyskano też m.in. utalentowanego skrzydłowego Piotra Maślankę (KS Piaseczno). Z podstawowych zawodników odszedł tylko, jeszcze pod koniec rundy jesiennej, obrońca Michał Adamczyk. Wielkie plany transferowe miał Start Otwock, ale nic z tego nie wyszło. Zapowiadano nawet sprowadzenie Macieja Bykowskiego, mającego za sobą grę w polskiej i greckiej ekstraklasie.

Ruch się odgraża

Spore zmiany w Ruchu Wysokie Mazowieckie. Z przyczyn osobistych z kierowania klubem zrezygnował Seweryn Sapiński, jego obowiązki przejął dotychczasowy wiceprezes Wojciech Brzozowski. W klubie zmienił się też trener - Piotra Zajączkowskiego zastąpił Słowak Miroslav Copjak. - Podpisałem w grudniu umowę na siedem miesięcy tylko pod kątem awansu do pierwszej ligi. Dla mnie liczy się wyłącznie awans! - zapowiedział nowy opiekun "Mlecznych".

Siódmy po jesieni Ruch zwiększył siłę ognia, pozyskując z Olsztyna napastnika Pawła Łukasika (5 goli) i pomocnika Krzysztofa Filipka (7 goli). Jeśli dodać, że w klubie został Michał Twardowski (10 bramek), to na tę drużynę trzeba będzie uważać. Linię defensywną wzmocnił Czech Ilja Zitka (LKS Łąka koło Pszczyny). Z klubu odeszło sześciu piłkarzy, m.in. napastnik Wojciech Kobeszko (Sokoła Sokółka). O awansie myśli także ósmy Jeziorak Iława, który do wicelidera Świtu traci tylko 6 punktów. W klubie został czołowy snajper ligi (9 goli) Wojciech Figurski, testowany przez Górnika Zabrze. Wśród nowych graczy są: pomocnik Piotr Kołc (Pogoń Szczecin) i ukraiński obrońca Jewhen Czupryna. Odszedł m.in. Iwo Zubrzycki (wyjazd do Grecji).

Groźnym rywalem mogą być dziewiąte obecnie Wigry. W Suwałkach zaplanowana została modernizacja stadionu (za 23 mln zł). Położona zostanie nowa podgrzewana murawa, zainstalowane będzie sztuczne oświetlenie, wybudowane zostaną nowe zadaszone trybuny. Do Wigier dołączyli m.in. młodzieżowi reprezentanci Litwy: Tomas Statkievicius i Gediminas Paberzis. Hitem jest jednak zakontraktowanie ich starszego rodaka 37-letniego Grażvydasa Mikulenasa. Udało się zatrzymać Macieja Makuszewskiego. którym interesowały się zespoły z wyższych lig.

Z drużyn środka tabeli największe straty poniósł OKS Olsztyn. W klubie nie było za ciekawie, w listopadzie rządy przejął kurator. W styczniu na stanowisku trenera Jerzego Budziłka zastąpił Zbigniew Kieżun. OKS stracił dwóch kluczowych graczy, Pawła Łukasika i Krzysztofa Filipka, którzy przenieśli się do Ruchu Wysokie Maz. Największe wzmocnienia to: 25-letni Jan Bucholc z Vetry Wilno, z którą zdobył wicemistrzostwo kraju, i Paweł Głowacki z Górnika Łęczna.

Roszady także w Pelikanie Łowicz. Z I-ligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała doszli: pomocnik Damian Chmiel i napastnik Krzysztof Zaremba. Wypożyczeni zostali: 19-letni stoper Górnika Zabrze - Kamil Szymura i pomocnik Wojciech Mordzakowski, który zagrał 3 mecze w ekstraklasie ŁKS. Do Kolejarza odeszli Przemysław Michalski i Krzysztof Piosik. Sokół Aleksandrów Łódzki zakontraktował napastnika Kelechi Iheanacho, byłego gracza m.in. Wisły Kraków i Widzewa Łódź. Dołączył też Nigeryjczyk Asis (grał w regionalnych ligach Hiszpanii) i jego rodak Dominic Okanu z II-ligowego Tura Turek.

Jastrzębianie w Turcji

Aktywne na rynku transferowym były zespoły najbardziej zagrożone spadkiem. Nie rezygnuje ostatni w tabeli GKS Jastrzębie, którego piłkarze zaliczyli zgrupowanie w Turcji. Zmienił się prezes - Joachima Langera zastąpił dyrektor sportowy Jerzy Woźniak. Klub ma około 1,5 mln zł długu, ale nowy sternik ma także ambitne plany. Trenerem na początku stycznia został Jan Furlepa, zastępując Jerzego Wyrobka. Wśród 7 pozyskanych graczy jest 25-letni obrońca z Brazylii Filipe Andrade Felix z II-ligowej Pogoni Słubice, który kilka lat temu występował w ekstraklasowym Górniku Zabrze. Do I ligi przenieśli się: skuteczny jesienią pomocnik (6 goli) Tomasz Copik (MKS Kluczbork), Paweł Zarzycki (Stal Stalowa Wola), Marcin Staniek (Flota Świnoujście)
Spore zmiany w Olimpii Elbląg, do której doszło 11 nowych zawodników, głównie z II ligi lub niższych klas. Są i ciekawe wzmocnienia, m.in. Krzysztof Sobieraj, mający na koncie występy w ekstraklasowej Arce Gdynia, a ostatnio w Lubrzance Kajetanów (III liga świętokrzysko-małopolska), a także grający swego czasu w słowackiej ekstraklasie Lukas Hricov. Z Lechii Gdańsk ME wypożyczony został obrońca Rafał Loda. Najbardziej bolesny ubytek to odejście najlepszego strzelca (7 goli) Piotr Trafarskiego (był wypożyczony z Lechii Gdańsk), który trafił do Niecieczy. Oprócz niego opuściło Elbląg 10 graczy.

Po piłkarzy z wyższych lig sięga Stal Rzeszów. Do ataku powrócił Wojciech Fabianowski (Sandecja), w bramce grać będzie doświadczony Tomasz Wietecha (Stal Stalowa Wola). Z Wisły Płock wypożyczono Janusza Iwanickiego, ale występował on głównie w rezerwach tego klubu. Ze Stali odeszli m.in. Wojciech Reiman (Polonia Bytom) i Tomasz Wróbel II (GKS Katowice).

W Concordii najgłośniej było zimą o perypetiach bramkarza Piotra Towarnickiego. Chciał opuścić klub, ale dowiedział się, że nie może tego zrobić, bowiem rzekomo zawarta przez niego umowa jest dłuższa. Zawodnik twierdzi, że jego podpis został sfałszowany i nie zamierza grać w Concordii (klub go zawiesił).

Artur Bogacki

Hetman Zamość nie otrzymał licencji

W II lidze wiosną raczej nie zagra 13. Hetman Zamość. Klub w zimie był w trudnej sytuacji finansowej i organizacyjnej. Dopiero pod koniec lutego klub dostał od PZPN szansę na grę w, ale musiał spełnić szereg warunków, aby uzyskać licencję. Ostatnio ratunkiem miała być fuzja ze III-ligowym Spartakusem Szarowola, którego piłkarze mieli grać w Hetmanie, lecz ostatecznie do porozumienia nie doszło. W czwartek PZPN podjął decyzję o nieprzyznaniu licencji (m.in. z powodu braku planu spłaty długów). Klubowi przysługuje odwołanie, ale jeśli nie zostanie uznane, przesunięty zostanie na ostatnie miejsce, a rywale wiosna będą otrzymywać punkty walkowerem.