Przypomnijmy najważniejsze zmiany, których chcą dokonać urzędnicy Jacka Majchrowskiego. Aktualnie bilet jednorazowy w Krakowie kosztuje 3,8 zł, a bilet 20-minutowy 2,8 zł. Urzędnicy chcą 20-minutowy zmienić na 15-minutowy w tej samej cenie, a jednorazowy podnieść do 4 zł. Spore zmiany szykują dla biletów miesięcznych. Zniknąć ma bilet na jedną linię (teraz taki kosztuje 46 zł i 37 zł z Kartą Krakowską). Bilet na dwie linie ma zdrożeć z 64 do 89 zł (bez KK) i z 52 zł do 58 zł (z KK). Bilet na wszystkie linie ma kosztować 106 zł, zamiast 89 zł (bez KK). Z kolei sieciówka dla posiadaczy KK ma stanieć z 72 zł do 69 zł.
W Krakowie urzędnicy chcą droższych biletów. A ile kosztują ...
Coraz więcej osób wyraża oburzenie takimi pomysłami. Do naszej redakcji przychodzą maile i listy tradycyjne, w których mieszkańcy piszą, że pomysł likwidacji biletu na jedną linię jest absurdalny, bo zmusi ludzi do kupowania biletów na dwie linie, gdzie ta druga nie jest nikomu do niczego potrzebna. I zamiast obniżki, mamy podwyżkę.
Krytyczni są też politycy. Do prezydenta Majchrowskiego z wizytą udał się senator Bogdan Klich (PO), który apeluje, aby zachować bilety 20-minutowe oraz nie likwidować miesięcznych na jedną linię. Wsparł go poseł PO Grzegorz Lipiec.
„Uważamy, że proponowane zmiany cen biletów komunikacji miejskiej są niekorzystne dla mieszkańców Krakowa oraz pracujących oraz uczących się osób także z okolicznych miejscowości” - napisali parlamentarzyści do prezydenta Krakowa.
Petycja i pomysł na bilet za 660 zł
Z podwyżkami nie zgadza się także krakowski oddział Partii Zieloni. Ci protestują przeciwko likwidacji biletów 20-minutowych, likwidacji biletu miesięcznego na jedną linię oraz podwyżki cen biletów sieciowych dla osób nieposiadających Karty Krakowskiej. Apelują do radnych Krakowa, aby takich zmian nie zatwierdzali. Na stronie petycjeonline.pl zbierają także podpisy pod petycją o zaniechanie tych zmian. Do wtorkowego popołudnia podpisało się pod nią blisko 650 osób.
Coraz bardziej krytyczni są też radni, którzy podejmą ostateczną decyzję o kształcie zmian w taryfikatorze cen biletów. W poniedziałek na komisji infrastruktury dali oni negatywną opinię urzędniczemu projektowi. Przeciw uchwale byli radni PiS, a ci z Koalicji Obywatelskiej wstrzymali się od głosu. Za było tylko dwóch radnych z Przyjaznego Krakowa, czyli klubu prezydenckiego.
Pozytywną decyzję wydała natomiast we wtorek komisja budżetowa. Ale nie była przy tym jednomyślna. 6 radnych była za, 3 przeciw, a 5 wstrzymało się od głosu.
Należy się spodziewać sporo poprawek do projektu urzędników. Radny Łukasz Maślona (Kraków dla Mieszkańców) już zapowiedział, że złoży poprawkę, aby ustanowić bilet roczny za 660 zł (wyjdzie 55 zł za miesiąc). Dziś pierwsza dyskusja o podwyżkach.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Uwaga kierowcy! Są kolejne nowe znaki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
