Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cosmos to nie żaden kosmos, trzeba wygrać

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Garbarnia u siebie w tym sezonie wygrała 6 meczów, 3 przegrała
Garbarnia u siebie w tym sezonie wygrała 6 meczów, 3 przegrała Anna Kaczmarz
III liga piłkarska. Garbarnia Kraków rozegra drugi mecz w rundzie wiosennej na własnym boisku. Podejmuje Cosmos Nowotaniec dzisiaj o godz. 15.

„Garbarze” zajmują drugie miejsce w tabeli, tracąc siedem punktów do prowadzącego KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Gospodarze będą musieli obyć się bez Tomasza Ogara, który pauzuje za żółte kartki oraz kontuzjowanego Michała Kitlińskiego, który ma zwichnięty bark. Poza tym wszyscy piłkarze są do dyspozycji trenera Mirosława Hajdy.

Garbarnia wiosną toczy zacięte spotkania, świadczą o tym wyniki spotkań z Sołą Oświęcim (2:2 na wyjeździe) i Resovią (3:2 u siebie). Ten mecz będzie jednak inny, gdyż należy się spodziewać, że rywale przyjadą do Krakowa po to, by się bronić. Determinuje ich pozycja w tabeli - 13. „Brązowi” dobrze pamiętają jesienne spotkanie, w którym okazali się lepsi, ale długo męczyli się z rywalem, wygrywając tylko 1:0 po golu Łukasza Pietrasa w 87 min meczu. - Spodziewam się, że to spotkanie będzie nawet trudniejsze od meczu w Oświęcimiu - mówi trener Garbarni Mirosław Hajdo. - Musimy zrobić wszystko, by wygrać. Nie będzie to łatwe, bo przeciwnik pewnie postawi trudne warunki. Nieważne jak, ale musimy sięgnąć po trzy punkty. Nie możemy już ich tracić, zwłaszcza na własnym boisku.

Kluczem do dobrego wyniku gospodarzy wydaje się szybko strzelona bramka. - Generalnie musimy grać bardzo zdyscyplinowanie - mówi szkoleniowiec. - Nie możemy się „podpalać”i rzucać bezmyślnie na przeciwnika. Trzeba rozważnie zagrać. Chcąc być w czubie tabeli trzeba umieć opanować nerwy, związane ze stresem, z tym, że nie strzela się bramki. Mecz trwa 90 minut. Jesteśmy na tyle dobrą drużyną, że nie wierzę w to, byśmy sobie przez ten czas nie stworzyli kilku bramkowych sytuacji. Oczywiście doceniam przeciwnika, ale jestem świadomy naszej wartości.

Hajdo ma rozpracowanego rywala, ale nie chce głośno mówić o jego mocnych i słabych stronach. - Wiem wszystko o rywalu, ale nie chcę się dzielić moją wiedzą na łamach prasy - mówi szkoleniowiec. - Myślę, że to jest podobna drużyna do tej z jesieni. Na pewno nastawiam się na to, że to my będziemy prowadzili grę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski