Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia chce ściągnąć blokadę

Jacek Żukowski
Poprzedni mecz z Ruchem przy Kałuży Cracovia wygrała 1:0
Poprzedni mecz z Ruchem przy Kałuży Cracovia wygrała 1:0 fot. Andrzej Banaś
Piłkarska ekstraklasa. Dzisiaj „Pasy” podejmują Ruch (godz. 18)

Ostatni raz Cracovia wygrała na własnym boisku 2 czerwca. Rywalem był Ruch Chorzów, z którym dzisiaj spotykają się krakowianie. A więc?

- Może odblokujemy się właśnie z tym rywalem, skoro ostatnie nasze zwycięstwo przypadło na mecz z nim - mówi Miroslav Covilo, defensywny pomocnik.

„Pasy” tęsknią za wygraną u siebie. Zwłaszcza, że przegrały dwa ostatnie mecze ligowe. Na poprawę nastrojów wpłynęło jednak zwycięstwo w Pucharze Polski z GKS-em Katowice 3:1. Cracovia przystępuje do tego meczu bez większych problemów kadrowych. Kłopoty z kolanem miał Hubert Wołąkiewicz, ale już trenował z zespołem. Uraz leczył Jakub Wójcicki, który opuścił mecze w Lubinie oraz w Katowicach i jego rehabilitacja jeszcze potrwa. - Jesteśmy przygotowani na walkę. Nie wygraliśmy jeszcze meczu u siebie w tym sezonie, nadeszła pora, by zdobyć trzy punkty przy Kałuży - przyznaje szkoleniowiec Cracovii Jacek Zieliński.

W Katowicach Cracovia wygrała. W tym meczu trener był zmuszony zagrać nieco innym składem niż w lidze, choć zmian tak wiele nie było. Najwięcej w defensywie - Bartosz Rymaniak wystąpił na środku obrony, z prawej strony grał Deleu, a z lewej Paweł Jaroszyński.

- Czy ktoś coś wygrał tym meczem, czy przybliżył się do pierwszego składu, okaże się w sobotę - mówi szkoleniowiec „Pasów”. - Paweł Jaroszyński wygląda coraz lepiej, wtorkowy mecz też to potwierdził, z czego się cieszę.

W „18” na spotkanie z Zagłębiem zabrakło Denissa Rakelsa, ale teraz jest już w kadrze. - W Katowicach grał już poprawnie, wygląda coraz lepiej - ocenia Zieliński. - Odpoczął już po meczach kadry. Z kolei Erik Jendrisek też jest już w lepszej dyspozycji. Strzela bramki, jest powtarzalny, ale to nie jest jeszcze ta dyspozycja, co w końcówce wiosny.

Chorzów to chyba jedyne miejsce w Polsce, które musi kojarzyć się trenerowi Zielińskiemu niezbyt dobrze. Prowadząc Ruch w latach 2012-2013 nie osiągnął w nim sukcesów, zajął 15. miejsce w lidze, ale nie opuścił ekstraklasy z uwagi na to, że Polonia Warszawa nie otrzymała licencji. - Już nie wracam do tego. Minęło już dwa lata od momentu mojego odejścia z Ruchu, nie ma co grzebać w historii - zastrzega trener. - Podchodzę do najbliższego spotkania bardzo spokojnie. Dzisiejsza drużyna jest znacznie zmieniona w porównaniu do tej z zeszłego sezonu. Odeszli z niej trzej kluczowi zawodnicy: Kuświk, Starzyński, Babiarz. Ale nie wygląda wcale źle, ma 13 punktów. To będzie groźny przeciwnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski