Cracovia II 0
Sparta Kazimierza Wielka 1 (1)
Bramka: 0:1 Kozieł 33.
Cracovia II: Stępniowski - Moskal (87 Chochołek), Rymaniak, Kuligowski, Jaroszyński - Ceglarz, Krasuski, Zejdler (71 Kiebzak), Argasiński (75 Kotwica), Wdowiak - Szewczyk (71 Panek).
Sparta: Iliński - Kret [71], Czajka, Tyrpuła, Adamczyk - Kawula, Drame, Downar-Zapolski (65 Stępień), Łakota (60 Wołowski), Pamintasu - Kozieł.
Sędziował: Michał Górka (Tarnów). Widzów: 300.
Rezerwa przeszła jak burza przez rozgrywki IV-ligowe, ale w wyższej lidze nie jest już tak łatwo. To gospodarze mieli przewagę przez cały mecz, ale brakowało im tego, co w piłce nożnej jest najważniejsze - skuteczności. Goście natomiast zagrali bardzo mądrze. Były zawodnik i trener Cracovii Stanisław Owca bardzo solidnie przygotował zespół. Sparta wykazała się świetną dyscypliną taktyczną, momentalnie wracała do obrony oraz groźnie kontratakowała.
I właśnie po jednej z takich szybkich akcji Dariusz Downar-Zapolski popisał się prostopadłym podaniem do Krzysztofa Kozieła, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie dał najmniejszych szans Krystianowi Stępniowskiemu na skuteczną interwencję. Piłka ugrzęzła w "okienku".
W zespole trenera Piotra Góreckiego zadebiutował Mateusz Argasiński, sprowadzony przez trenera Jacka Zielińskiego ze Stali Stalowa Wola, pod kątem gry w I zespole. Przez pierwsze 20 min jeszcze się starał, dużo strzelał, ale potem zniknął zupełnie. Szarpał Eryk Ceglarz, wykładając piłkę parterom, bardzo chciał zdobyć gola Krzysztof Szewczyk, ale najbliższy tego był Łukasz Zejdler.
W 38 min, strzelając z rzutu wolnego, trafił w słupek. "Pasy" dostały szansę od losu w 71 min, gdy czerwoną kartką został ukarany Jan Kret, ale nie wykorzystały tego. Nie mogło być inaczej, skoro np. Ceglarz z 7 m trafił w bramkarza, a Mateusz Kotwica uczynił to nawet dwukrotnie w 90 min.
Zdaniem trenerów
Pior Górecki, Cracovia II:
- Inauguracja nie wypadła dla nas okazale. Cóż, nie ma sprawiedliwości w piłce nożnej. Z przebiegu gry nie zasłużyliśmy na porażkę. Uczulałem zawodników, że nie będzie łatwo i przyjemnie.
Stanisław Owca, Sparta:
W sparingu przed ligą przegraliśmy z rezerwą Cracovii 0:3, ale te mecze rządzą się swoimi prawami. Wiedziałem, że będzie trudno, ale liczyłem na zdobycz punktową. Powiedziałem chłopakom, żeby wierzyli w swoje umiejętnosci, bo można wygrać. (ŻUK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?