Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia. Javi Hernandez może znowu nie wybiec na boisko

Jacek Żukowski
Javi Hernandez może nie zagrać z Zagłębiem
Javi Hernandez może nie zagrać z Zagłębiem Anna Kaczmarz
Cracovia szykuje się do meczu z Zagłębiem Sosnowiec (sobota, godz. 15.30). Wygląda na to, że znowu będzie osłabiona. Ostatnio w spotkaniu z Wisłą Płock grała już bez Javiego Hernandeza. Należy spodziewać się tego, że teraz też będzie musiała się obyć bez hiszpańskiego rozgrywającego.

Bez Javiego, bez "Budzika"
Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu, podczas spotkania z Jagiellonią Białystok odnowił mu się uraz.
- Trudno teraz powiedzieć, czy Javi zagra, czy nie – mówi szkoleniowiec Cracovii Michał Probierz. - W sobotę podejmiemy ostateczną decyzję. Trenuje indywidualnie i powoli wchodzi do zajęć z grupą. Ocenimy stan jego zdrowia, gdy będzie już blisko do meczu.

„Pasy” ostatnio musiały się obyć bez klasycznego rozgrywającego, bo nie było też kontuzjowanego Marcina Budzińskiego. Jego powrót do gry będzie późniejszy niż Hiszpana.
- Marcin zaczął biegać, indywidualnie pracuje z fizjoterapeutą – mówi Probierz. - W przyszłym tygodniu powinien podjąć treningi z zespołem, sądzę, że po przerwie na reprezentację będzie zdolny do gry.
Trójka defensywnych pomocników: Janusz Gol, Damian Dąbrowski i Milan Dimun nie udźwignęła ciężaru meczu w Płocku i przegrała wyraźnie walkę w środku pola.

Znowu Cabrera?

Sytuacja uległa zmianie po przerwie, gdy w rolę rozgrywającego wcielił się napastnik Airam Cabrera, który ma spore inklinacje do kombinacyjnej gry.
Trener Probierz nie chciał zdradzić, na jaki wariant gry się zdecyduje – czy trójkę defensywnych czy z cofniętym Cabrerą i wysuniętym napastnikiem Filipem Piszczkiem.
- Jest grupa zawodników, która rywalizuje o miejsce w składzie – mówi. - Najpierw trzeba „załapać” się do meczowej osiemnastki, a dopiero potem do składu. Widać w zespole ogromną chęć rehabilitacji po ostatnim meczu. Tak się czasem w piłce zdarza, że się przegrywa, a ja zawsze powtarzam, że na trenera porażka czeka za rogiem. Są różne sploty okoliczności. Po wtorkowych i środowych meczach Ligi Mistrzów już mało co może dziwić, dlatego piłka jest piękna.

Bez Siplaka

Jakby mało było osłabień w środku pola, także na lewej obronie nie wystąpi etatowy ostatnio defensor Michal Siplak, który w meczu z Wisłą został ukarany żółtą kartką. Ma ich na koncie cztery i musi pauzować jeden mecz.
Jego miejsce najprawdopodobniej zajmie Diego Ferraresso, który już występował na tej pozycji.
– Na pewno jest taka możliwość, że Diego wskoczy do składu – twierdzi Probierz. – Nie mamy Kamila Pestki, kibice naciskali, by go wypożyczyć, żeby grał gdzieś indziej. Akurat by nam się przydał, ale taka była decyzja, by Kamilowi udało się dostać do młodzieżowych mistrzostw Europy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Cracovia. Javi Hernandez może znowu nie wybiec na boisko - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski