Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia. Michał Helik wraca do gry, ale Niko Datković może już nie zagrać w "Pasach"

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Michał Helik (Cracovia)
Michał Helik (Cracovia) Andrzej Banaś
W meczu z Jagiellonią w Białymstoku (sobota, godz. 20) obrona Cracovii zagra w zmienionym składzie w porównaniu do ostatnich meczów. Do jedenastki wchodzi Michał Helik. David Jablonsky będzie pauzował za cztery żółte kartki, z kolei Niko Datković jest kontuzjowany.

Co do Chorwata, to perspektywy nie są wesołe. Mówi o nich trener Cracovii Michał Probierz: - Z pierwszych informacji wynikało, że może będzie mógł z nami wkrótce trenować, ale okazuje się jednak, że uraz jest dużo poważniejszy. Czekamy jeszcze na ostateczną diagnozę, ale do końca rundy, a być może nawet do końca sezonu Datković nie zagra.
Gdyby potwierdziły się najmniej korzystne dla zawodnika rokowania, to może on już w ogóle nie zagrać w Cracovii, bo 30 czerwca przyszłego roku upływa jego kontrakt z klubem.

Kontuzji doznał w meczu z Legią Warszawa, kiedy to już w 30 minucie gry musiał opuścić boisko, gdy bez udziału rywala źle stanął i coś stało się z kolanem. Na razie nikt nie mówi o zerwanych więzadłach, ale uraz jest niepokojący.
Jego ogromny pech przyczynił się do tego, że otwarta droga do pierwszego składu stoi przed Helikiem. Zagrał w tym sezonie w ekstraklasie do tej pory tylko dwa razy – raz od początku w przegranym 1:2 meczu z ŁKS-em i od 85 min w spotkaniu derbowym. Wcześniej środkowy obrońca wystąpił w meczach z DAC Dunajska Streda w eliminacjach Ligi Europy, a po wspomnianym spotkaniu z łodzianami z końcem lipca zasiadł na ławce rezerwowych. „Pasy” mają czterech środkowych defensorów – Ołeksij Dytiatjew ma niekwestionowaną pozycję (opuścił tylko jeden ligowy mecz), a zmieniają się jego partnerzy na pozycji stopera.
Helik stanie przed szansą i musi sobie poradzić.

- Michał grał jeszcze w tym sezonie Pucharze Polski oraz w drugiej drużynie – przypomina trener Probierz.
Gdy jeszcze wszyscy stoperzy byli zdrowi, Probierz miał plan na Helika, który miał byc defensywnym pomocnikiem. Teraz jednak będzie to trudne do zrealizowania.
- Teraz może być z tym ciężko – potwierdza Probierz. - Są kontuzje, dochodzą kartki.
Pozostają w temacie absencji, to nadal nie może jeszcze grać Mateusz Wdowiak, kontuzjowany w meczu z Wisłą, gdy wykonał zły wślizg. Długą przerwę w grze i treningach ma Rubio, który leczy się po zapaleniu opon mózgowych. Wznowił już biegowe treningi, a od przyszłego tygodnia wróci do zajęć z drużyną. Jest więc szansa, że na boisku pojawi się jeszcze w tym roku, choć wstępne rokowania to wykluczały.

- W przypadku Mateusza ciągnie się niestety sprawa jego urazu, z kolei Pelle van Amersfoort dochodzi do siebie – dopowiada Probierz. - Od tego tygodnia jest w pełnym treningu. Michał Rakoczy z powodu kontuzji nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji, ale już z nami trenuje, z kolei Sylwester Lusiusz i Kamil Pestka wrócili zdrowi po zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji.
Przerwę reprezentacyjną piłkarze wykorzystali na 3-dniowe urlopy i intensywne zajęcia. Część z nich zagrała w meczu drugiej drużyny z Sokołem Kocmyrzów Baranówka (3:1, dwa gole Vestenicky’ego).

Byli związani z Cracovią i Jagiellonią Białystok. Co teraz r...

- Mamy nad czym pracować – jak mantrę powtarza to Probierz. - Często mówię, że jak się trenuje w tygodniu, tak potem wygląda się w meczu. I tak było w przypadku zawodników grających w drugiej drużynie, przełożyło się to na ich postawę w Kocmyrzowie.
Probierz odniósł się jeszcze do ostatniego meczu z Górnikiem.

– Nie wygraliśmy, co wszystkich bolało, ale chcę zauważyć, że zdominowaliśmy Górnika jak mało który zespół – mówi szkoleniowiec. - Oprócz dwóch stałych fragmentów gry niczym nam nie zagroził. Doceniam rywala, że potrafił się bronić, ale rzadko kiedy zdarza się taka dominacja, choć nie stworzyliśmy sobie zbyt wielu sytuacji strzeleckich i nad tym pracowaliśmy. Co do kontrowersji, jakie powstały po decyzji sędziego, to stwierdzam, że był faul Jablonsky’ego na Matuszku i sędzia słusznie nie uznał nam bramki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Cracovia. Michał Helik wraca do gry, ale Niko Datković może już nie zagrać w "Pasach" - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski