Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia nie punktuje, bo... czuje się zbyt pewna siebie?

Jacek Żukowski
Piłkarska ekstraklasa. Krakowianie należą do zespołów, które zdecydowanie więcej punktów zdobywają na własnym boisku. Z 14 „oczek” tylko dwa zdobyli na wyjazdach.

Gorszy w tej kategorii jest tylko Zawisza Bydgoszcz, który punktuje wyłącznie u siebie. To najsłabszy zespół w lidze. Widać więc, że bez zdobyczy wyjazdowych trudno będzie się utrzymać.

Przywieźliśmy tylko dwa punkty z wyjazdów i to z meczów z najlepszymi zespołami tej ligi: z Lechem i Śląskiem – mówi trener Cracovii Robert Podoliński. – Nie wiem, nie mam odpowiedzi, dlaczego nie punktujemy częściej. Na pewno nie nastawiamy się na remisy. Jak przeanalizujemy choćby początki spotkań z Piastem, Jagiellonią czy ostatniego z Pogonią, to widać, że na boisku dominujemy w sposób niepodlegający dyskusji. Jednak w chwili, kiedy zaczynamy czuć się dość pewnie, to tracimy bramki. W pewnym momencie wkrada się nerwówka, coś się zaczyna sypać i __oddajemy inicjatywę. Dlatego mamy kłopoty. Nie wiem, może to problemy psychologiczne, mentalne?

Żeby grać dobrze na wyjeździe, to trzeba mieć jakość piłkarską _– uważa komentator stacji Canal Plus Krzysztof Przytuła. _– Myślę, że grając u siebie „Pasy” __czują się lepiej, są bardziej pewne siebie.

Cracovia czasem gra inaczej na wyjazdach niż u siebie: tylko z jednym napastnikiem, stara się zagęszczać środek pola. Ale ostatnio zagrał z dwójką z przodu, więc – jak widać – ustawienie nie ma w kwestii wyników większego znaczenia.

Na mecz z Pogonią wyszliśmy praktycznie trójką napastników, bo Budziński był ustawiony wyżej – precyzuje Podoliński. – Plan był podobny jak na mecz z Ruchem, mieliśmy dłużej utrzymywać się przy piłce. Z kolei na jednego napastnika graliśmy z Lechem czy Śląskiem i __to przyniosło nam efekt punktowy.

Problemem Cracovii jest to, że jak pierwsza straci bramkę, to trudno się jej już podnieść. W tym sezonie udało się jej tylko raz, w meczu z Górnikiem Łęczna.

– _To prawda, ale w __tej lidze ten problem dotyczy każdego _– mówi Podoliński.

Mało jest w ekstraklasie drużyn, które grają tak samo u siebie jak i na __wyjeździe – komentuje Przytuła. – A powinny w 80 procentach wyglądać tak samo. Tymczasem większość gra według reguły – „na zero z tyłu”, poczekajmy, może strzelimy coś z kontry. Cracovia też wyznaje tę zasadę.

U „Pasów” kuleje również skuteczność. Tu więc leży klucz do poprawy wyników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski