Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia ponownie zarobi na Bartoszu Kapustce? A może reprezentant Polski znów ubierze koszulkę "Pasów"?

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Bartosz Kapustka w barwach Leicester
Bartosz Kapustka w barwach Leicester Oskar Papierz (B&O PRESS PHOTO)
- Chcę latem zmienić klub – ogłosił w Canal+ Sport Bartosz Kapustka, wychowanek Tarnovii, który przed czterema laty przeniósł się z Cracovii do Leicester. Jego kontrakt z angielskim klubem wygasa za rok.

Bartosz Kapustka odchodzi z Leicester

- Zdecydowanie chciałbym odejść latem. Wypożyczenie nie wchodzi w grę. Myślę, że klub, by tego nie chciał, bo został mi tylko rok kontraktu - przyznał 23-letni Kapustka, który gościł w programie "Face2Face" na antenie Canal+ Sport.

Co to oznacza dla Cracovii, która sprzedała Kapustkę w 2016 roku za 5 mln euro? Przede wszystkim szansę na ponowny zarobek.

Ile Cracovia znów zarobi na Kapustce?

Jeśli dojdzie do transakcji, Cracovia może sporo zyskać, gdyż po pierwsze zastrzegła sobie pewien procent (nieoficjalnie mówi się o 5-10 proc.) od następnego transferu piłkarza, a po drugie przysługiwać jej będzie część wypłaty z tzw. mechanizmu solidarnościowego FIFA (podobnie jak Tarnovii). Pierwszy warunek wejdzie w życie, jeśli dojdzie do transferu gotówkowego (nie można bowiem wykluczyć scenariusza, że piłkarz porozumie się z Leicester i rozwiąże umowę przed czasem bezgotówkowo), drugi – jeśli transfer zostanie dokonany pomiędzy dwiema federacjami (a więc Kapustka opuści Anglię).

Możliwe jest także i takie rozwiązanie, że Kapustka wróci do Krakowa, by na nowo się odbudować. Na taką decyzję namawiano go w ciągu czterech lat już nie raz, ostatnio czynił to trener i zarazem wiceprezes „Pasów” Michał Probierz. Piłkarz, który był objawieniem turnieju Euro 2016, miał także ofertę z Legii Warszawa.

Bartosz Kapustka w Leicester sobie nie pograł

Gdy Kapustka przechodził do Leicester, ówczesny mistrz Anglii wydał 2,5 mln euro i zobowiązał się do zapłaty pozostałej części kwoty transferowej w bonusach. Cała transakcja mogła się zamknąć w 6,5 mln euro pod warunkiem, że spełnione zostałyby wszystkie zapisane w umowie pomiędzy klubami warunki. Najważniejszy z nich - zdobycie przez Leicester 10 punktów w Premier League w sezonie 2016/17 - urealnił się bardzo szybko, dlatego Anglicy musieli przelać na konto Cracovii kolejne 2,5 mln euro. Inne warunki, jak chociażby debiut Kapustki w rozgrywkach ligowych, nie zostały spełnione, stąd kwota "zaledwie" 5 mln.

W lipcu 2017 roku Kapustka został wypożyczony do Freiburga z opcją transferu. Nic z niego nie wyszło, bo Polak nie spisywał się na miarę oczekiwań działaczy niemieckiego klubu. Rok później był już w II-ligowym belgijskim Oud-Heverlee Leuven. Znów jako gracz wypożyczony. Przygoda z zespołem, który jest filią Leicester zakończyła się fatalnie – reprezentant Polski zerwał więzadła krzyżowe w kolanie, przez co stracił szansę na występy w turnieju Euro U-21 we Włoszech. Od tamtej pory nie rozegrał żadnego oficjalnego meczu w gronie seniorów, mimo że po rehabilitacji i powrocie na Wyspy Brytyjskie przez pewien czas trenował nawet z pierwszą kadrą "Lisów".

W Leicester Kapustka zadebiutował 7 stycznia 2017 roku w wygranym 2:1 meczu trzeciej rundy Pucharu Anglii z Evertonem. Na co dzień występował w rezerwowym zespole U-23 i ani razu nie zagrał w Premier League.

Zniechęcony, po kolejnym sezonie spędzonym na ławce rezerwowych, chce zmienić otoczenie. I to na stałe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cracovia ponownie zarobi na Bartoszu Kapustce? A może reprezentant Polski znów ubierze koszulkę "Pasów"? - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski