Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia pozyskała nowego piłkarza. To Janusz Gol, były reprezentant Polski

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Janusz Gol
Janusz Gol Cracovia Twitter
Nowym piłkarzem Cracovii został 32-letni Janusz Gol. Pomocnik, który ma na koncie osiem występów w reprezentacji Polski, podpisał dwuletni kontrakt. To 10. transfer "Pasów" w letnim okienku.

Jeszcze dwa tygodnie temu trener Michał Probierz mówił, że chciał ściągnąć do Cracovii Janusza Gola, ale piłkarz wybrał inną opcję. Te słowa są już nieaktualne.

Wobec katastrofalnej postawy „Pasów” w lidze i brakach kadrowych, pozyskanie byłego reprezentanta Polski stało się priorytetem. Piłkarz przebywał wczoraj na testach medycznych przed podpisaniem kontraktu. Krakowianie są zdeterminowani, by jeszcze przed zamknięciem letniego okienka transferowego (31 sierpnia) pozyskać przynajmniej dwóch graczy.
Jednym z nich jest właśnie 32-letni defensywny pomocnik, który ma załatać dziurę powstałą po wolcie Miroslava Covilo. Gol jest wolnym zawodnikiem, bo jego rosyjski Amkar Perm nie uzyskał licencji na grę ani w ekstraklasie, ani w pierwszej lidze i został zlikwidowany.

Piłkarz zdecydował się więc na powrót do Polski. Jest w naszym kraju zawodnikiem dobrze znanym. W ekstraklasie wystąpił w 123 spotkaniach, w których zdobył siedem bramek. Jest wychowankiem Polonii Świdnica, a w najwyższej klasie rozgrywkowej debiutował 10 lat temu w barwach GKS Bełchatów.

W tym klubie prowadził go trener Maciej Bartoszek. - Zanim współpracowaliśmy w ekstraklasie, prowadziłem Janusza w Młodej Ekstraklasie - mówi szkoleniowiec. - To bardzo ciekawy zawodnik. Choć gra na pozycji defensywnego pomocnika, ma duże umiejętności w kreowaniu gry. Jego poczynania nie opierają się tylko na destrukcji, ale także na konstruowaniu akcji, strzelaniu bramek, asystowaniu. W tamtym okresie był znaczącą postacią w moim zespole. Byliśmy na 5. miejscu, a zimą odszedł do Legii. Potem środek pola nie funkcjonował już tak dobrze, jak wcześniej.

Kolejnym klubem Gola była właśnie Legia, z którą świętował zdobycie Pucharu Polski w 2011 r. Rok później z klubem ze stolicy ponownie sięgnął po puchar, a w sezonie 2011/12 po dublet - mistrzostwo Polski i puchar. Najważniejszego gola w barwach Legii zdobył w sierpniu 2011 r. w meczu ze Spartakiem Moskwa. Gol strzelił zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry, zapewniając warszawianom awans do fazy grupowej Ligi Europy.

Dobra gra w Legii i reprezentacji zaowocowała transferem do ligi rosyjskiej. Pozyskał go Amkar w 2013 r. za 700 tys. euro. 129 gier i 10 goli w barwach tej drużyny świadczy o tym, że był podstawowym zawodnikiem. Obecna wartość zawodnika to według portalu transfermarkt.de 1,4 mln euro.

Reprezentacyjny rozdział miał krótki - po raz pierwszy został powołany do drużyny narodowej przez Franciszka Smudę w grudniu 2009 roku. W styczniu 2010 roku zadebiutował w wygranym 3:1 meczu z Tajlandią. W sumie zanotował 8 występów do 2012 roku.
Czy Gol od razu zastąpi Covilo?

- To zupełnie inny zawodnik niż Miro - mówi były trener Cracovii Robert Podoliński. - Fajnie, że wraca do polskiej ligi. Jeszcze tydzień temu rozmawialiśmy i myślałem, że zostanie w Rosji. Cracovii trzeba doświadczenia, a Janusz może jej dać dużo jakości. Skoro radził sobie z powodzeniem w Rosji, to znaczy, że jest to sprawdzony zawodnik. Powinien to być strzał w „10”. Sądzę, że w tej chwili nie ma ciekawszej oferty na rynku jeśli chodzi o piłkarza na tę pozycję. To stabilny piłkarz, cały czas ma kontrolę nad tym, co się dzieje na boisku, nigdy nie schodzi poniżej dobrego poziomu. Nie jest to zawodnik, który krzyczy na boisku, ale potrafi zmobilizować kolegów. Na pewno jest dobrym duchem zespołu.

Jeśli zostaną dopełnione wszelkie formalności transferowe, Gol mógłby zadebiutować w nowym zespole już w niedzielę, w meczu z Legią Warszawa. Ostatnio, po powrocie do Polski, trenował z III-ligowymi rezerwami tego klubu.

- Jestem zdziwiony, że nie zainteresowały się nim mocniejsze kluby - dodaje trener Maciej Bartoszek. - To bardzo niedoceniany zawodnik, bo przecież wiadomo, że miał kilka świetnych sezonów w lidze mocniejszej od naszej. Grał regularnie i wiem, że był w formie. To spokojny człowiek, trochę zamknięty w sobie, ale swoją postawą na boisku udowadnia, że może być liderem drużyny.


Sprawdź jak wygląda kadra Cracovii po wielkich zmianach na sezon 2018/2019 [KOMPLETNY SKŁAD]

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski