Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia traci Davida Jablonsky’ego, został zdyskwalifikowany [AKTUALIZACJA 21.09]

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
David Jablonsky (Cracovia)
David Jablonsky (Cracovia) Anna Kaczmarz
David Jablonsky nie zagra w Cracovii w najbliższym czasie. Tego należało się spodziewać przynajmniej od pół roku. Gdy w lutym uprawomocnił się wyrok dla niego za korupcję w czeskim futbolu. Defensor mógł tylko czekać, kiedy zostanie zawieszony. Piłkarz został zdyskwalifikowany za dawne przewinienia korupcyjne na półtora roku zawieszenia. Piłkarz nie może grać w piłkę do końca 2021 r. Wyrok ma natychmiastową wykonalność co oznacza, że zawodnik nie może zagrać z Zagłębiem Lubin, może natomiast się odwołać od wyroku.

- Otrzymaliśmy z piłkarskiej centrali decyzję o dyskwalifikacji Davida Jablonsky’ego i dostosujemy się do niej – powiedział Polsatowi Sport rzecznik prasowy Cracovii Przemysław Staniek.

Teraz bardzo możliwe, że krakowski klub zdecyduje się na rozwiązanie kontraktu z piłkarzem.

Jablonsky czekał na karę z europejskiej federacji piłkarskiej. Dla blisko 29-letniego zawodnika (8 października skończy ten wiek) to poważna kara. Czech stawił się w Czeskiej Federacji w środę prawdopodobnie po to, by dobrowolnie poddać się karze, która nie musi oznaczać końca jego kariery.

Skąd w ogóle kara dla Czecha? Trzeba cofnąć się do mrocznej przeszłości zawodnika. Gdy był młodzieżowcem w wieku 21 lat w 2012 roku brał udział w procederze ustawiania spotkań w Czechach – udowodniono mu pięć takich przypadków (dwa w lidze młodzieżowej, dwa w III lidze i jeden w Pucharze Czech). W sprawę była zamieszana bukmacherska mafia z Singapuru. Sąd nie miał wątpliwości i w październiku 2018 r. skazał zawodnika na karę 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz 20 tys. koron grzywny. Piłkarz odwołał się od wyroku i dlatego mógł np. podpisać 3-letni kontrakt z Cracovią. W listopadzie ubiegłego roku wyrok uprawomocnił się. Czeski Związek Piłki Nożnej nie mógł jednak ukarać Jablonsky’ego, bo ten, odchodząc do Rosji wyrejestrował się z jego struktur. Sprawa jednak mogła trafić do UEFA, która rozpoczęła swój mechanizm badania tego przypadku. Sprawy korupcyjne nie podlegają przedawnieniu więc surowa kara na pewno nie minie zawodnika. Zwłaszcza, że inni piłkarze, biorący udział w tym procederze zostali już ukarani.

Do tej pory grzechy z przeszłości nie wpływały na to, że zawodnik nie może grać w piłkę. Teraz to jednak się skończyło.

Cracovia. Wnioski po meczu Cracovii ze Stalą Mielec – jest z...

„Pasy” miały pociechę z rosłego środkowego obrońcy. Od razu bardzo dobrze wprowadził się do drużyny, stanowiąc parę stoperów bądź to z Michałem Helikiem bądź z Ołeksijem Dytiatjewem. Zagrał dla nich w 30 ligowych meczach, zdobył dwie bramki. Przyczynił się do wywalczenia w lipcu przez zespół Pucharu Polski, zdobywając gola na 2:2 w 88 min finałowego meczu, który doprowadził do dogrywki. Okazuje się, że ligowy występ z Podbeskidziem, w którym strzelił gola, był ostatnim w jego karierze w „Pasach”. Ostatnio nie grał z powodu choroby. Nie wnikamy, czy była to „dyplomatyczna” czy rzeczywista przypadłość.

Jablonsky przyszedł do Cracovii przed zeszłym sezonem z Lewskiego Sofia. Wcześniej grał w ojczyźnie w Teplicach i Ust nad Łabą oraz w rosyjskim Tomie Tomsk. Dał się poznać jako solidny obrońca. W sezonie 2017/2018 w barwach Lewskiego Sofia nie tylko wystąpił w 29 meczach, ale występy uświetnił zdobyciem aż 9 goli. W „Pasach” był kierownikiem defensywy – to do niego trener Probierz dobierał partnerów. Teraz ten układ przestanie już funkcjonować.

Cracovia. Oceniamy piłkarzy "Pasów" za mecz ze Stalą Mielec

Sytuacja Cracovii jeśli chodzi o defensywę jest bardzo trudna, a biorąc pod uwagę tylko środkowych obrońców, to stała się bardzo niepokojąca, bo wcześniej Ołeksij Dytiatjew uległ kontuzji kolana, która wykluczy go z gry na pół roku, z kolei Michał Helik został ostatnio sprzedany do I-ligowego angielskiego Barnsley. Przed sezonem kadrę uzupełnili Dawid Szymonowicz i Ivan Marquez. W ostatnich dniach kupiono Mateja Rodina. Ilościowo się zgadza, jak będzie jednak z jakością? Szymonowicz w spotkaniu ze Stalą pokazał się z dobrej strony, nie tylko dlatego, że zdobył bramkę, ale przede wszystkim dlatego, że bardzo solidnie wywiązywał się ze swoich podstawowych obowiązków, czyli z gry w obronie. Co do gry Marqueza, można mieć wątpliwości. Znany z występów w Koronie Kielce obrońca jeszcze nikogo w Krakowie nie olśnił. Być może dlatego, że to on nagle miał być szefem defensywy, a nie był do tego przyzwyczajony. Dodajmy, że kontuzjowany jest też Kamil Pestka, podstawowy lewy obrońca Cracovii, z urazem zmaga się też Michal Siplak, drugi z bocznych defensorów. Generalnie, szkoleniowiec będzie miał ból głowy, jak na nowo zestawić defensywę.

Kibice Cracovii i stali darzą się sympatią

Cracovia - Stal. Na trybunach przyjaźń, na boisku wojna [ZDJĘCIA]

Rafał Strączek, bramkarz Stali ucierpiał w starciu

Cracovia - Stal. Koszmarny uraz bramkarza mielczan Rafała Strączka

Kibice Cracovii

Cracovia. Kibice "Pasów" oglądali mecz drugiej drużyny z Wis...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cracovia traci Davida Jablonsky’ego, został zdyskwalifikowany [AKTUALIZACJA 21.09] - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski