Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia w Lidze Mistrzów. We wtorek powalczą o historyczny punkt

Andrzej Stanowski
Comarch Cracovia gościła Szwedów na swoim lodowisku. W spotkaniu z Finami pora na Tauron Arenę
Comarch Cracovia gościła Szwedów na swoim lodowisku. W spotkaniu z Finami pora na Tauron Arenę Andrzej Banas / Polska Press
HOKEJ. – Chcemy zdobyć pierwszy punkt w Lidze Mistrzów – mówi trener Comarch Cracovii Rudolf Rohaczek przed wtorkowym spotkaniem z IFK Helsinki w Tauron Arenie (godz. 19.30). Organizatorzy spodziewają się na trybunach ok. 5-6 tysięcy widzów. Sprzedano już 5 tys. biletów, w kasach pozostało ok. 300-400.

Krakowianie po raz drugi grają w Lidze Mistrzów. Na razie nie zdobyli jeszcze punktu, w poprzednim sezonie zanotowali cztery porażki. W obecnych rozgrywkach przegrali cztery spotkania, ale w dwóch ostatnich potyczkach w Krakowie postawili się rywalom, przegrali tylko różnicą jednej bramki z Red Bull Monachium 1:2 i ze szwedzkim Brynaes IF 1:2.

– Cieszymy się na ten mecz. To będzie znowu wielkie święto hokeja dla zawodników, trenerów, kibiców, bo przecież w Lidze Mistrzów występują najlepsze zespoły Europy. Przez miniony tydzień mocno potrenowaliśmy, były dni, że ćwiczyliśmy dwa razy dziennie. Sporo wiemy o naszym rywalu, mamy zarejestrowane na wideo ich mecze. Widać, że drużyna z Helsinek to ta sama półka, co zespoły z Niemiec i Szwecji, czego najlepszym dowodem jest fakt, że przegrali na wyjeździe z Brynaes dopiero po karnych. Hokeiści są świetnie wyszkoleni technicznie, prezentują się bardzo dobrze fizycznie, grają ostro, twardo przy tym bardzo dobrze taktycznie. Ale nastroje w naszym zespole są dobre, bojowe – mówi trener Cracovii Rudolf Rohaczek.

W podobnym tonie wypowiadają się hokeiści Cracovii. – Zapominamy o meczach ligowych, teraz liczy się tylko batalia w Lidze Mistrzów. To zupełnie inna półka niż rozgrywki krajowe. Trenerzy zapoznali nas ze stylem gry rywala. Na pewno czeka nas bardzo ciężkie zadanie, zespół z Helsinek nie odbiega poziomem od Red Bull i Brynaes IF. Ale jak uczy życie, z każdym można powalczyć. Warunek jest jeden - musimy zagrać na sto procent, zostawić serca na lodzie. Osobiście wolę grać na naszym lodowisku klubowym przy ul. Siedleckiego, ale gra w Tauron Arenie przy kilkutysięcznej widowni to jest jednak wielkie przeżycie. Na mecz wybiera się moja żona z 3-letnim synem Antosiem – mówi obrońca Cracovii Mateusz Rompkowski.

W obecnych rozgrywkach Damian Kapica zdobył dwa gole, ma ich w sumie cztery z sezonem poprzednim. Jest w LM tradycja, że najlepszy aktualnie strzelec gra w koszulce z napisem Top scorer.

– Nie wiem, czy zagram w takiej koszulce, podobnie jak ja dwa gole zdobył Tomas Sykora. Decyzję mają podjąć władze Ligi Mistrzów. Nie mogę już doczekać się tego spotkania. Lodowisko w Tauron Arenie jest trochę większe niż przy ul. Siedleckiego. Ale to wielkiej różnicy nie robi. Najważniejsze to zagrać z zębem, na maksa. Wiele zależy od postawy naszego bramkarza Rafała Radziszewskiego. Wierzę, że będzie podporą naszego zespołu – mówi Damian Kapica.

Klub z Helsinek powstał w 1897 roku, jest najstarszym w stolicy Finlandii. Długie lata grano jednak tylko w bandy, na pierwszy mecz hokejowy czekano 48 lat. Prawdziwe sukcesy przyszły dopiero w 1968 roku wraz Carlem Brewerem. Legendarny zawodnik z NHL został zatrudniony w roli grającego trenera.

IFK jest siedmiokrotnym mistrzem Finlandii (ostatni raz w sezonie 2010/2011). W tym roku spisują się przeciętnie, są dopiero na 11. miejscu na 15. zespołów w lidze, wygrali tylko trzy spotkania, w ośmiu polegli (ale aż razy po dogrywkach i karnych). Kadra IFK opiera się na graczach fińskich, jest tylko czterech obcokrajowców: dwóch Szwedów oraz Amerykanin i Kanadyjczyk. IFK jest jednym z założycieli Ligi Mistrzów. Sukcesów jednak nie odniósł, przed trzema laty dotarł do ćwierćfinału.

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski