Cracovia3 (3)
Banik Ostrawa1 (0)
Bramki: 1:0 Frydrych 4 samob., 2:0 Cetnarski 17 karny, 3:0 Szewczyk 41, 3:1 Zapata 84.
Cracovia: Pilarz (46 Sandomierski) - Deleu (46 Król), Sretenović (46 Polczak), Rymaniak, Zejdler - Ortega (46 Wdowiak), Dąbrowski (46 Budziński), Cetnarski, Kapustka (59 Kuligowski), Szewczyk (46 Dialiba) - Zjawiński (46 Jendrisek).
Banik: Budinsky - Vengrinek (46 Celba), Frydrych (46 Foltyn), Kasa (46 Kouril), Helesic (46 Byrtus) - Dyjan (46 Pyclik), Sichor (46 Matej), Bedecs, Kukec (46 Misak), Alispahić (72 Zapata) - Dedić (46 Holzer).
Sędziował: Grzegorz Jabłoński (Kraków).
Widzów: 500.
W meczu sparingowym rozegranym w Wolbromiu, Cracovia dominowała przez cały mecz. Goście - 13. zespół czeskiej ekstraklasy w minionym sezonie, ułatwili jej zadanie zaraz na początku gry.
Wtedy to Michal Frydrych skierował piłkę do własnej bramki po strzale Armiche Ortegi i interwencji bramkarza Viktora Budinsky'ego. Niebawem przewracany w polu karnym był Dariusz Zjawiński, a sędzia podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem ,,jedenastki" okazał się Mateusz Cetnarski.
Dominacja krakowian została potwierdzona w ostatniej akcji pierwszej połowy. Wtedy to Bartosz Kapustka wraz z Krzysztofem Szewczykiem znaleźli się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Kapustka wykazał się dojrzałością i podał do swojego kolegi rówieśnika, a temu nie pozostało nic innego, jak skierować piłkę do pustej bramki. Czesi mieli najlepszą szansę na gola, gdy Namir Alispahić po ograniu Bartosza Rymaniaka i Sretena Sretenovicia znalazł się sam na sam z Krzysztofem Pilarzem, ale strzelił obok słupka.
Po przerwie nastąpiło wiele zmian w obu zespołach. Cracovia nie grała już tak składnie. Zadebiutował w nieoficjalnym meczu "Pasów" Grzegorz Sandomierski, pozyskany z Zawiszy Bydgoszcz. Musiał raz sięgnąć po piłkę do siatki po strzale Victora Zapaty ze środka pola karnego.
Hubert Wołąkiewicz (drugi nabytek krakowian podczas tego okienka transferowego) oglądał spotkanie z boku. Nie mógł zagrać, gdyż odczuwa jeszcze skutki złamania ręki. Grze kolegów przyglądali się też Deniss Rakels, który dopiero w sobotę dołączył do kolegów oraz Miroslav Covilo, który leczy jeszcze kostkę. Nie było natomiast Pawła Jaroszyńskiego, który zmaga się z drobnym urazem.
W pierwszym zespole zadebiutował Radosław Kuligowski z zespołu rezerw oraz junior Hubert Król.
- To był dopiero pierwszy sparing, trudno o głębszą refleksję - stwierdził trener Cracovii Jacek Zieliński. - Byliśmy po tygodniu treningów i chcieliśmy zakończyć ten okres grą z dobrym przeciwnikiem, a za takiego uważam Banik. Trzeba się cieszyć, że pograliśmy momentami nieźle, zwłaszcza w pierwszej połowie. Wynik w tym momencie jest najmniej ważny. Najważniejsze, że obyło się bez urazów. Hubert Król grał w Centralnej Lidze Juniorów i chcieliśmy się mu przyjrzeć, zwłaszcza, że mieliśmy ostatnio deficyt jeśli chodzi o formację defensywną. Dostał szansę, ale nie wyciągajmy zbyt daleko idących wniosków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?