Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cwaniacy znów polują na rzetelne firmy

Maciej Pietrzyk
Oszustwo. Brak opłaty w wysokości blisko 100 złotych doprowadzi do wykreślenia firmy z „Rejestru Rzetelnych Firm” – takie informacje otrzymują w ostatnim czasie przedsiębiorcy w całej Polsce. Problem w tym, że taki rejestr w ogóle nie istnieje.

Listy wzywające do zapłaty rozsyłane są przez zarejestrowaną w Warszawie firmę. W korespondencji poza adresem nie ma jednak żadnych danych kontaktowych. Nie wiadomo też, gdzie szukać „Rejestru Rzetelnych Firm”, za który trzeba rzekomo płacić.

To jest podszywanie się pod __naszą działalność – mówi Magdalena Piotrowicz-Zbieraj z Programu Rzetelna Firma, prowadzonego pod patronatem Krajowego Rejestru Długów. Wydanym przez KRD Certyfikatem Wiarygodności legitymuje się kilkadziesiąt tysięcy firm w kraju.

To nie pierwszy raz, gdy ktoś próbuje nas wykorzystać i zarobić na naszej marce. Przestrzegamy klientów, by z dużą ostrożnością czytali pisma i nie odpowiadali na takie wezwania – mówi Piotrowicz--Zbieraj z Programu Rzetelna Firma.

Pisma, które dostają przedsiębiorcy, są na tyle sprytnie skonstruowane, że wielu zdecydowało się wnieść opłaty. –_ List był tak napisany, jakby brak wpłaty mógł mi zaszkodzić. Przestraszyłem się, że zostanę uznany za nierzetelnego. Dopiero później dowiedziałem się, że po prostu ktoś mnie nabrał _– mówi Rafał Kulczycki, który od roku prowadzi w Krakowie hurtownię ze sprzętem komputerowym.

Listy wysyłane są z myślą o młodych i __niedoświadczonych przedsiębiorcach. Oszuści wiedzą, że ich najłatwiej zmanipulować – tłumaczy Alicja Augustyn-Zielińska z krakowskiej firmy Agrosalon. Przyznaje, że podobna korespondencja z wezwaniami do zapłaty za fikcyjne usługi trafia do niej regularnie.

Na łamach „Dziennika Polskiego” wielokrotnie informowaliśmy o podobnych przypadkach. Ostatnio opisywaliśmy oszustów podszywających się pod Izbę Celną i wzywających do zapłaty za rzekomy zakup nielegalnego tytoniu oraz twórców bezwartościowych „katalogów firm”.

Niestety, śledztwa w podobnych sprawach najczęściej są umarzane „z powodu braku znamion czynu zabronionego”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski