Ćwilin wyłoni się z oceanu mgieł

Będzie grupa zapaleńców, którzy poczekają na wschód słońca. To niesamowite przeżycie – tak Benedykt Węgrzyn, wójt gminy Dobra, a także gospodarz spotkania na Ćwilinie, zachęca do udziału w dzisiejszej nocnej wyprawie.

Ćwilin to drugi szczyt, który piechurzy będą zdobywać w ramach wakacyjnej akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”. Na jego podbój wyruszą dzisiaj o godz. 20 z osiedla Pietrzki w Wilczycach. O godz. 22 na podszczytowej polanie ks. Tadeusz Piwowarski, proboszcz parafii w Jurkowie, odprawi polową mszę św.

Uczestnicy złazu wybiorą też Najmilszego, Najmłodszego i Najstarszego wędrowca. Wyróżnieni zostaną także turyści, którzy pielęgnują rodzinne wędrówki oraz osoby przybyłe z najdalszych zakątków Polski i świata. Będą też konkursy, m.in. wiedzy o Beskidzie Wyspowym, ognisko, pieczenie kiełbaski, a także tradycyjna wspólna fotografia. – Zejście o wschodzie słońca – przypomina wójt Węgrzyn.

Wyprawa odbędzie się bez względu na pogodę! Udział jest bezpłatny i nie wymaga rejestracji – wystarczy przyjść na miejsce zbiórki. Wybierając się na Ćwilin, należy pamiętać o zabraniu – na wszelki wypadek – peleryny i ciepłego ubrania.

Czy organizatorzy nie obawiają się nocnej wędrówki? – W góry chodzą ludzie doświadczeni i bardzo rozważni. Nie powinno więc być żadnych problemów – podkreśla wójt Węgrzyn. – Zrobiliśmy wszystko, aby piechurzy na Ćwilin dotarli bezpiecznie. Zadbają o to druhowie z OSP w Jurkowie – podkreśla. I przypomina, że rok temu obyło się bez żadnych przygód. – Turyści dopisali, pogoda była super – mówi.

Dlaczego Ćwilin? – To przecież na tej malowniczej górze według pięknej turystycznej legendy miał narodzić się Beskid Wyspowy – wspomina Czesław Szyna­lik, pomysłodawca akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”. Jak do tego doszło?

Opowieść, przekazywana z pokolenia na pokolenie, głosi, że „wyspy” jako pierwszy dostrzegł Kazimierz Ignacy Sosnowski, profesor krakowskiej Akademii Handlowej, ale także wybitny pionier turystyki górskiej. W latach 30. XX wieku, będąc bladym świtem na Michurowej Polanie, zobaczył, jak z mgieł wyłaniają się samotne szczyty. Wyglądały jak zagubione w bezkresie oceanu wyspy...

Dariusz Gacek, nie tylko badacz tej pięknej krainy, ale także zapalony turysta i autor przewodnika po wyspiarskim terenie, twierdzi, że po raz pierwszy nazwy Beskid Wyspowy użył prof. Ludomir Ślepowron Sawicki, geograf z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Już w 1910 r. w „Z fizyografii Karpat polskich” pisał o górach „wyspowych”. „Limanowsko-Myśle­nicki Beskid Wyspowy” u Sosnowskiego pojawia się zaś kilkanaście lat później.

– Najważniejsze, że ta piękna nazwa powstała – dodaje Czesław Szynalik.

Warto też przypomnieć, że od wczoraj Beskid Wyspowy kusi turystów „Weekendem za pół ceny” (szczegóły: odkryj­beskidwyspowy.pl). Na spore zniżki turyści mogą liczyć nie tylko w schroniskach, gospodarstwach agroturystycznych i hotelach, ale także barach i restauracjach. – To doskonała okazja na tani wypad w góry – zachęca Czesław Szynalik.

KOLEJNE WYPRAWY

29 CZERWCA – PAPROĆ: Limanowa – Sowliny – szlak zielony – Paproć – szlak niebieski – Łososina Górna

5–27 LIPCA – FESTIWAL KULTURY BESKIDU WYSPOWEGO „BESKIDZ­KIE RYTMY I SMAKI”

6 LIPCA – MODYŃ: Zbludza – szlak niebieski – Modyń – szlak żółty – Łącko

12 LIPCA – LUBOŃ WIELKI (sobota, wędrówka nocna): Rabka- -Zdrój – szlak czarny – ośrodek SKI Pol­czakówka – Rabka Zaryte – szlak żółty – Perć Borkowskiego – Luboń Wielki – szlak niebieski – Luboń Mały – Naprawa

13 LIPCA – ŚNIEŻNICA: Skrzydlna – szlak czarny – Pieninki Skrzydlań­skie – szlaki niebieski i zielony – Kasina Wielka PKP

19 LIPCA – MIEJSKA GÓRA (sobota, wędrówka nocna): Limanowa – szlak niebieski – Miejska Góra – szlak niebieski – Limanowa

27 LIPCA – KOSTRZA: Jodłownik – szlak zielony – Kostrza – bez szlaku – Sadek

3 SIERPNIA – SZCZEBEL: Lubień – szlak czarny – Zimna Dziura – Szczebel – bez szlaku – Tenczyn