Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cyklony i globalne ocieplenie

Grzegorz Tabasz
Ostatnia wichura nazwana Grzegorzem wyrządziła wiele złego. W porównaniu do prawdziwych huraganów mój imiennik to zaledwie solidny wiatr.

Za wylęgarnie cyklonów uchodzą morza otaczające Karaiby. Najsilniejsze, zaliczane do piątej klasy, wieją z szybkością 250 kilometrów na godzinę i niszczą wszystko na swojej drodze. Wbrew utartym poglądom, największe katastrofy pogodowe nie są domeną czasów współczesnych.

W pierwszej połowie minionego wieku USA nawiedziło czternaście najsilniejszych cyklonów w historii. Bywało gorzej. W 1780 roku Wielki Huragan z Antyli zrównał Barbados z ziemią i zabił 22 tysiące osób. Kolejnym mitem jest łączenie cyklonów z działalnością człowieka.

Tymczasem ostatnie dwanaście lat USA nie doświadczyły uderzenia niszczących cyklonów, z czym w żaden sposób nie mogą się pogodzić obrońcy klimatu. Wedle ich przepowiedni globalne ocieplenie miało być powodem coraz liczniejszych i coraz bardziej niszczących cyklonów. Wielu walczących o klimat wciąż uparcie twierdzi, iż ofiary cyklonów zostały wręcz zamordowane przez emisję CO2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski