Cyniewski opuścił Jutrzenkę

Jan Cyniewski prowadził drużynę przez pięć i pół roku. Jutrzenka w tym czasie wywalczyła awanse do klasy okręgowej i IV ligi. Na tym poziomie gra dwa i pół sezonu. W ubiegłym koło nosa przeszedł jej kolejny awans; do obecnych rozgrywek przystąpiła słabsza kadrowo, co odbiło się na wynikach – po rundzie jesiennej zajmuje 12. pozycję.

– Nie uciekam od odpowiedzialności. Zdaję sobie sprawę, że teraz mi nie szło. Często zespół, dobrze się prezentując, przegrywał albo remisował. Ale nawet w wielkich klubach są lata tłuste i lata chude – mówi Cyniewski, który w krakowskim światku trenerskim może uchodzić za „długodystansowca”. Drużynę Kabla prowadził siedem lat, pięć i pół roku pracował w Pogoni Skotniki...

Kto zastąpi go w Jutrzence? –_ Spokojnie, nie będziemy zatrudniać trenera na __łapu-capu _– mówi prezes Gątkiewicz.

Przed zimową przerwą zespół ma jednak do rozegrania jeszcze jeden mecz – z Prądniczanką w Pucharze Polski, w najbliższą sobotę. W nim Cyniewski Jutrzenki już nie poprowadzi.