Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cysterny wożą substancje niebezpieczne przez środek miasta

LIZ
W powiecie chrzanowskim znajduje się aż sześć dużych zakładów wysokiego ryzyka przetwarzających materiały niebezpieczne. Każdego dnia po chrzanowskich ulicach przejeżdżają samochody przewożące łatwopalne i groźne substancje. O tym, jak duże zagrożenie stwarza to dla miasta i dla mieszkańców wiedzą ci, którzy pamiętają pożar cysterny pod wiaduktem kolejowym na ul. Krakowskiej. Niefrasobliwość kierowcy, który mimo zakazu wjechał pod zbyt niski wiadukt, mogła skończyć się eksplozją.

POWIAT CHRZANOWSKI. Chcą dodatkowo oznakować drogi, by uniknąć zagrożenia związanego z transportem substancji niebezpiecznych

Jak ograniczyć zagrożenia związane z transportem materiałów niebezpiecznych przez powiat chrzanowski i jego stolicę, zastanawiają się lokalni samorządowcy. Podczas ostatniego posiedzenia powiatowej komisji bezpieczeństwa zdecydowano, że drogi w powiecie chrzanowskim trzeba lepiej oznakować. Chodzi o rozmieszczenie dodatkowych znaków zakazu wjazdu samochodów przewożących materiały niebezpieczne, tak by nie dostały się one do centrów miast. Samorządowcom zależy też na tym, by dzięki lepszemu oznakowaniu, kierowcy wiedzieli, jak najszybciej wydostać się z terenu zabudowanego i dojechać na autostradę A4. - W najbliższym miesiącu postaramy się umieścić w rejonie zakładów przetwarzających materiały szczególnie niebezpieczne, dodatkowe oznakowanie. Dzięki temu kierowcy samochodów transportujących te materiały, będą mogli szybko wydostać się z terenu zabudowanego, a zagrożenie związane z transportem tego typu materiałów uda się ograniczyć - informuje Waldemar Zając z Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie.
Dodatkowe oznakowanie jest zdaniem PZD potrzebne m.in. w rejonie Rafinerii Trzebinia. Znaki mają pojawić się na ul. Dąbrowskiego i Fabrycznej. Z kolei w Alwerni dodatkowe oznakowanie zostanie umieszczone przy Zakładach Chemicznych. W Chrzanowie jest najwięcej zakładów stwarzających ryzyko. To m.in. Hydro Aluminium czy Ocynkownia Śląsk.
Zakłady przetwarzające materiały niebezpieczne to nie jedyny problem. Codziennie przez powiat przejeżdżają też samochody wożące benzynę i olej napędowy do stacji benzynowych. Niestety nie ma możliwości ograniczenia tego transportu.
- Umieszczenie dodatkowych znaków przy zakładach przetwarzających materiały szczególnie niebezpieczne wyklaruje ruch w ich rejonie. Nie ma jednak sensu umieszczać tych znaków wszędzie. W centrum Chrzanowa i tak jest ograniczenie tonażu i wysokości pojazdu. Odpowiednie oznakowanie jest zamontowane przy wiadukcie na ul. Krakowskiej, a mimo to kierowca cysterny z propan-butanem tu wjechał. Dodatkowy znak o zakazie transportu materiałów niebezpiecznych, by go nie powstrzymał - uważa Ryszard Opiała zastępca naczelnika wydziału prewencji chrzanowskiej policji.
Zdaniem policji problem transportu materiałów niebezpiecznych przez miasto rozwiąże dopiero budowa obwodnicy dla Chrzanowa.
(LIZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski