Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czad ciągle groźny

SYP
POWIAT. Rozpoczął się sezon grzewczy. Od początku września olkuska straż pożarna już czterokrotnie interweniowała w związku z zatruciami tlenkiem węgla. W jednym przypadku, do jakiego doszło w Sienicznie konieczna okazała się hospitalizacja poszkodowanej osoby.

Najwięcej zatruć czadem ma miejsce w blokach. Fot. Jacek Sypień

Od początku tego roku do końca kwietnia straż odnotowała 26 przypadków zatrucia czadem, w wyniku, których pięć osób znalazło się w szpitalu. - Ponad 80 proc. przypadków zatrucia tlenkiem węgla na naszym terenie ma miejsce w mieszkaniach na olkuskich osiedlach. Przyczyną zatruć są niesprawne piecyki gazowe oraz niedrożne instalacje wentylacyjne - mówi kpt. Tomasz Mucha, z olkuskiej komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Niestety powszechną praktyką jest "docieplanie" mieszkań poprzez zasłanianie kratek wentylacyjnych, co może to doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla, czyli tzw. czadem.

Jak wynika z danych olkuskiej komendy PSP, w 2007 roku były na terenie powiatu olkuskiego dwa przypadki zatrucia czadem, w których poszkodowane były cztery osoby. Rok później było 10 takich interwencji i 27 osób poszkodowanych (1 zmarła), a w ub. roku 13 przypadków, w których zatruło się czadem 26 osób.

- Warto pamiętać o przeglądach przewodów spalinowych i wentylacyjnych. Do pomieszczeń, w których znajdują się źródła ogrzewania powinien być zapewniony dostęp powietrza. Warto też zainwestować w czujki dymowe i tlenku węgla, które można kupić za kilkadziesiąt złotych - radzi kpt. Mucha.

(SYP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski