Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

czarodziejska róŻdŻka policji...

Redakcja
Patrząc na kronikę policyjną w ostatnim czasie, można odnieść wrażenie, że w powiecie chrzanowskim nic się nie dzieje. Na przykład w miniony weekend - jak wynika z informacji prasowej przesłanej przez rzecznika chrzanowskiej policji - doszło tylko do dwóch kradzieży z włamaniem do samochodów osobowych i zatrzymano zaledwie jednego nietrzeźwego kierowcę! Nie można też zapomnieć o ujęciu trzech mężczyzn, podejrzanych o udział w sylwestrowej bójce na jednym z libiąskich osiedli. Na tym jednak koniec. Czy to oznacza, że w powiecie jakimś cudem rzeczywiście jest aż tak spokojnie, czy też może policja kolejny raz próbuje "filtrować" informacje przesyłane prasie. A może po prostu rzecznikowi nie chce się dobrze poszukać? Postanowiłam zapytać o to wprost oficera prasowego i przyznam szczerze oniemiałam ze zdziwienia. Okazało się, że wytłumaczenie jest inne. Otóż po pierwsze, jak zapewnia rzecznik, rzeczywiście w ostatnim czasie przestępczość w powiecie jakby spadła, co jest oczywiście zasługą mundurowych. Po drugie - poczucie moralności nie pozwala policji podawać pewnych zdarzeń do publicznej wiadomości! To stwierdzenie wprawiło mnie w totalne osłupienie. Nie bardzo wiem, co to jest i na czym polega. Tym bardziej, że jeszcze kilka miesięcy temu, tego typu informacje były mediom udostępniane. Teraz jednak - właśnie z owego poczucia moralności - policja nie chce informować o przypadkach np. przemocy w rodzinie, patrz córka znęca się nad matką. Nie dlatego bynajmniej, że pokrzywdzona sobie to zastrzegła. Rzecznik uznał po prostu, że takie zachowanie mu nie przystoi. Owo tajemnicze poczucie moralności nie przeszkodziło mu jednak przesłać dwa dni później do mediów informacji o matce znęcającej się nad 3-letnim synkiem. I gdzie tu logika? Przyznam, że ten brak konsekwencji wprawił mnie w konsternację. No, bo czym tak naprawdę różnią się te przypadki (tym bardziej biorąc pod uwagę wewnętrzne poczucie moralności policji!). Moim zdaniem, tego typu sytuacje powinny być nagłaśniane. W końcu przemoc domowa to dość częsty problem rodzin w powiecie chrzanowskim. Powszechnie wiadomo też, że katami stają się coraz częściej dzieci, które znęcają się nad własnymi rodzicami. Milczenie na ten temat nie sprawi, że takie rzeczy przestaną się dziać, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki... I kto, jak kto, ale policja powinna wiedzieć to najlepiej.

Sprawy i małe

Eliza Jarguz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski