Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas kadrowych rachunków

BK
PIŁKA NOŻNA. Na wczoraj w MKS Trzebini-Siersza zaplanowano pierwszą zbiórkę piłkarzy, inaugurującą przygotowania do nowego sezonu w IV lidze. Nowy trener Bogdan Przygodzki miał nadzieję, że wyjaśni się przynajmniej część zagadek personalnych.

Dwie dotyczą braci Tomasza i Pawła Szczepaników, których widzi u siebie II-ligowy Przebój Wolbrom. Sądząc, po kolejnych próbach, jakim poddawał ich trener wolbromskiej drużyny Antoni Szymanowski, w nowym sezonie w Trzebini nie będą mogli na nich raczej liczyć.
- Z tego co do mnie docierało, klubu na wyższym szczeblu szukał sobie również bramkarz Jakub Wilk. Nie wiem, jak ta sprawa się zakończyła. W najbliższych dniach pewnie się coś wyjaśni, podobnie jak w kilku innych kwestiach. Na znaczącą rewolucję w kadrze się raczej nie zanosi. Na pewno musimy mieć następców, bo ewentualne odejście braci Szczepaników oznaczałoby kolejne osłabienie linii obrony. W tej chwili jest szansa, że wróci do niej Rolka, który nie grał z powodu kontuzji od jesieni. Obecnie trenuje indywidualnie i myślę, że będzie w stanie podjąć normalne zajęcia w ramach przygotowań. Nie mieliśmy natomiast ostatnio kontaktu z Ciupkiem, który również z powodu kontuzji miał kilkumiesięczną przerwę. Stąd nie wiem, jakie ma plany. Chciałbym w trakcie przygotowań dać szansę sprawdzenia się kilku młodym zawodnikom z II drużyny, w tym m.in.: Wróblowi, Łukasikowi, Kalinowskiemu czy Machowskiemu - mówi trener Przygodzki.
Szkoleniowiec MKS nie chce zdradzać na razie żadnych swoich planów dotyczących ewentualnych nabytków, ale - jak twierdzi - przydaliby się na pewno obrońcy - środkowy i boczny. Pozostaje jeszcze kwestia młodzieżowców, bo trzebinianie dysponują młodą drużyną, ale w większości są to gracze, którzy przekroczyli wiek młodzieżowca.
W najbliższych dniach pewnie część kwestii personalnych się wyjaśni. Okazją do sprawdzenia nabytków i zawodników II drużyny oraz juniorów będą sprawdziany. Trener Przygodzki zaplanował sześć sparingów, w tym: z młodzieżową Wisłą oraz śląskimi IV-ligowcami: Zaporą Porąbka, Czańcem i Zagłębiakiem Dąbrowa Górnicza.
Nowy szkoleniowiec zdaje sobie sprawę, że czeka go niełatwe zadanie. Kibice tej drużyny od lat czekają na awans do III ligi, który kilka razy był przecież blisko.
- Konkretnie o celach przed nowym sezonem jeszcze z działaczami nie rozmawiałem, ale chciałbym, aby Trzebinia doczekała się wreszcie III ligi. Oczywiście tutaj same chęci nie wystarczą, musimy wiedzieć, jakie będą nasze możliwości personalne - dodaje trener Przygodzki, który prowadził już MKS przed 9 laty.
(BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski