Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas na zmiany w centrum: meleksów ma być mniej

Arkadiusz Maciejowski
Zgodnie z planem urzędników na meleksach ma znaleźć się m.in. tabliczka z nazwiskiem właściciela
Zgodnie z planem urzędników na meleksach ma znaleźć się m.in. tabliczka z nazwiskiem właściciela Fot. Michał Gąciarz
Komunikacja. Wózki elektryczne dostaną zgodę na wjazd do strefy A i B tylko w wybrane dni tygodnia

Jest wreszcie szansa na prawdziwą "meleksową rewolucję". Urzędnicy miejscy jeszcze w tym sezonie turystycznym chcą zmniejszyć z 230 do 160 liczbę wózków elektrycznych wjeżdżających do centrum Krakowa. Ujednolicony ma też zostać m.in. ich wygląd. Meleksiarze twierdzą jednak, że to niszczenie ich biznesu.

Na łamach "DP" już od kilku lat walczymy o zmianę przepisów, która spowoduje, że skończy się tzw. meleksiarska samowolka. Już w 2012 r. policyjna akcja "Meleks - ruch turystyczny" wykazała m.in. wymuszanie pierwszeństwa na skrzyżowaniu, nieprzepuszczanie pieszych na pasach, łyse opony i niesprawne oświetlenie w pojazdach.

Były też przypadki, że prowadząca meleks kobieta wjechała w tramwaj, dwaj kierowcy ścigali się elektrycznymi wózkami na ulicy Szczepańskiej. Regułą stały się też nocne rajdy z głośną muzyką. Niestety, długo władze Krakowa bagatelizowały problem, a liczba meleksów z roku na rok drastycznie rosła. Jeszcze cztery lata temu było ich około 100. Teraz jest ponad dwa razy więcej.

Na przełomie 2013 i 2014 roku, w wyniku ustaleń krakowskich urzędników z przedsiębiorcami branży meleksowej, powstał specjalny raport, który zakładał ograniczenie liczby wózków elektrycznych. Idea nie została jednak wprowadzona w życie.

Teraz po raz kolejny urzędnicy obiecują, że ruch meleksów w Krakowie zostanie unormowany. - Powstał projekt zarządzenia, który został rozesłany do jednostek Urzędu Miasta Krakowa celem konsultacji. Niezwłocznie po zakończeniu uzgodnień zarządzenie będzie mogło być podpisane przez prezydenta i wprowadzone w życie - tłumaczy Michał Pyclik z ZIKiT.

Jak się dowiedzieliśmy, zarządzenie zakłada przede wszystkim zmniejszenie liczby meleksów wjeżdżających do stref A i B. Obecnie pozwolenie na to ma 230 wózków. Po zmianach ma ich być 160. Co więcej, ma być wprowadzony podział, że połowa meleksów (czyli 80) będzie mogła poruszać się tylko w dni parzyste, a pozostałe w nieparzyste. Zmiany mają też dotyczyć wyglądu meleksów. Na pojeździe miałaby znaleźć się m.in. tabliczka z imieniem i nazwiskiem właściciela i jego adres, a ponadto cennik. Do pojazdów mogłoby też wsiadać naraz mniej osób.

Co znamienne, po raz pierwszy urzędnicy z ZIKiT piszą wprost, że cały program zmian powstał "z uwagi na pilną potrzebę poprawy bezpieczeństwa, ograniczenie liczby popełnianych wykroczeń oraz w celu ustalenia wysokich standardów obsługi ruchu turystycznego, co jest ściśle związane z wizerunkiem Krakowa". I podkreślają, że chcą, aby zmiany zaczęły obowiązywać jeszcze w tegorocznym sezonie turystycznym.

Wielu meleksiarzy, z którymi wczoraj rozmawialiśmy, nie kryje jednak oburzenia tymi planami. - Czy jeśli będę pracował co drugi dzień, to ktoś zmniejszy mi też ZUS i raty kredytów, które mam na pojazd? - pyta z rozgoryczeniem właściciel kilku meleksów (chce pozostać anonimowy). - Prawda jest taka, że urzędnicy prowadzą nagonkę na meleksy, zamiast zajmować się np. ograniczeniem liczby samochodów w centrum, które trują i powodują prawdziwe zagrożenie - dodaje.

Komentarz
Zaledwie kilka dni temu kierowca meleksa tak nieostrożnie skręcał z ul. Starowiślnej w Miodową, że pojazd wywrócił się na bok. W środku było kilkunastu turystów. Jedna osoba trafiła do szpitala. Takich przypadków jest, niestety, coraz więcej.

Bo "meleksowe eldorado" trwa. Mam nadzieję, że urzędnicy miejscy tym razem nie skapitulują i wprowadzą potrzebne regulacje dla tych z pozoru niegroźnych, małych wózków elektrycznych. To ostatni dzwonek, biorąc m.in. pod uwagę przyszłoroczne Światowe Dni Młodzieży.
Arkadiusz Maciejowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski