Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas przeszły zatrzymany

Barbara Rotter-Stankiewicz
Tak minął tydzień. Papiery są w moim domu wszędzie - dokumenty, wycinki, fotografie rozpanoszyły się tak, że zajmują kilka szafek, biurko, szuflady i nawet część bieliźniarki.

Ale tylko część tego dobytku jest moja - reszta to pamiątki po poprzednich pokoleniach. Z jednej strony chętnie upchałabym je w jakichś pudłach, z drugiej - nie ma miesiąca, by komuś się nie przydały.

A to wnuki muszą w szkole zrobić drzewo genealogiczne rodziny, a to komuś potrzebne są wycinki prasowe sprzed dziesięcioleci, a to znowu komuś znajomemu przypomniało się, że na wspólnych zdjęciach z wakacji powinni być uwiecznieni także jego przodkowie.

Są też pocztówki wysyłane jeszcze do mojej przyszłej mamy, gdy miała trzy lata, są listy pisane przez dziadka, którego wcale nie znałam i przez moich rodziców. Aż trudno uwierzyć, że niektóre z nich mają po 100 lat. Takie eksponaty znaleźć można w wielu zasiedziałych domach - u jednych są na strychu, u innych w szufladach. Pamiątki sprzed dziesięcioleci, a nawet wieków nie zawsze muszą mieć postać papierów.

Równie trwałe i wymowne potrafią być przedmioty codziennego użytku czy meble. Zwykły wałek, którym posługiwała się jeszcze prababcia, ocalały porcelanowy garnuszek, gliniana makutra, stół przy którym spędzało czas kilka pokoleń, lustro przed którym czesała się babcia, gorset od krakowskiego stroju z dzieciństwa...

Pewnie, że można pozbyć się tych wszystkich starych gratów - starocie zamienić na nowoczesne sprzęty i meble albo po prostu wyrzucić, żeby było w domu więcej miejsca. Tylko jeśli wszyscy wychodziliby z tego założenia, nie byłoby np. jak urządzać wystaw przywołujących tamte lata. Zabrakłoby eksponatów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski