Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas solnego pendolino

Jolanta Białek
W krakowsko-wielickich pociągach przybywa pasażerów. Za pół roku pojedziemy koleją także z Wieliczki do Balic.
W krakowsko-wielickich pociągach przybywa pasażerów. Za pół roku pojedziemy koleją także z Wieliczki do Balic. Jolanta Białek
Wieliczka/Kraków. Zintegrowana komunikacja publiczna zdaje swój pierwszy egzamin. Na razie oceny są pozytywne. W szybkich pociągach i gminnych autobusach jest coraz tłoczniej. O nową komunikację upominają się mieszkańcy kolejnych wielickich sołectw.

Pierwszego całościowego raportu o funkcjonowaniu zintegrowanej komunikacji można spodziewać się mniej więcej za miesiąc.

- Podsumujemy wtedy pierwszy kwartał tego roku. Ale już teraz mogę powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni. Statystyki za styczeń oraz za luty, kiedy spodziewaliśmy się mniejszej ilości podróżnych, m.in. z powodu zimowych ferii, napawają optymizmem. Rokowania na przyszłość są bardzo dobre, zarówno jeśli chodzi o pociągi, jak i autobusy zintegrowanej komunikacji publicznej - twierdzi Barbara Węgrzynek, rzeczniczka prasowa spółki Koleje Małopolskie.

Otwarty ponad rok temu nowy parking (funkcjonujący w systemie park&ride) przy stacji "Wieliczka Park" był niemal pusty przez długie miesiące. Od końca grudnia ubiegłego roku, kiedy na trasie Kraków-Wieliczka kursują szybkie pociągi (przez mieszkańców zwane często wielickim pendolino), plac jest zazwyczaj zapełniony prawie w całości. W dni powszednie parkuje tam średnio po 100 samochodów.

- Przed godz. 7 i 8, kiedy ludzie jadą do pracy i szkół mamy na pokładzie (w pociągu - red.) nawet 190 pasażerów! Poza godzinami szczytu jest gorzej, ale i tu mamy dobre perspektywy. Wraz z początkiem sezonu turystycznego powinna zwiększyć się ilość osób podróżujących pociągiem do Kopalni Soli, będą też uczestnicy zielonych szkół i inne grupy zorganizowane. Dlatego jesteśmy dobrej myśli - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" Barbara Węgrzynek.

Autobusy - na medal. Mieszkańcy proszą o więcej.
Zadowoleni są także - szczególnie od końca stycznia, kiedy wprowadzono odrębne bilety na podróżowanie po gminie Wieliczka - mieszkańcy miejscowości, przez które kursują autobusy R1 (Wieliczka - Raciborsko) i B1 (Wieliczka - Byszyce), dowożące podróżnych na dworzec kolejowy "Wieliczka Rynek Kopalnia".

- Jest taniej niż w busach. Poza tym standard podróży i kultura kierowców są o niebo lepsze. W gminnych autobusach nie ma mowy o tym, by kierowca palił papierosa, czy jadł coś podczas jazdy. Ponadto nie ma tu głośnych i często wulgarnych rozmów kierowców przez CB-Radio, co w busach jest na porządku dziennym - wylicza mieszkaniec Pawlikowic, który prawie codziennie dojeżdża do Wieliczki autobusem R1.

"Te bilety "w Małopolskich" są wręcz śmiesznie tanie. Jadą babcie z Raciborska do Wieliczki na zakupy i wracają z siatkami płacąc za to 1,50 zł za bilet dwugodzinny - to ceny jak z lat dziewięćdziesiątych. Oczywiście nie jest to minus. MPK byłoby droższe. Autobusami R1 i B1 jeździ dużo osób niezbyt zamożnych, dlatego te linie są takie ważne społecznie. Jedno jest pewne - już mają na tyle zadowolonych klientów, że nie znikną tak łatwo" - taką opinię o nowej komunikacji można przeczytać na forum www.wieliczka24.info.

Trudno się dziwić, że o nowe autobusy proszą mieszkańcy kolejnych sołectw. W niektórych miejscowościach (np. w Dobranowicach) trwa nawet zbieranie podpisów pod petycjami "o autobus". - Z informacji, które docierają do nas od mieszkańców wiemy już, że na pewno potrzebne jest wydłużenie linii R1 do Dobranowic. W planach jest również uruchomienie nowej połączeń na trasie przez Mietniów, Chorągwicę i Grajów oraz przez Podstolice w kierunku Świątnik Górnych - dowiedzieliśmy się nieficjalnie w wielickim UMiG.

Projekty są, ale jak mówią urzędnicy - na ich realizację trzeba będzie trochę poczekać. Chodzi m.in. o koszty tego przedsięwzięcia. Z szacunków wynika, że za kursowanie jednego autobusu gmina Wieliczka będzie musiała płacić rocznie ok. 300 tys. zł, a więc podobną kwotę jak dopłaca co roku np. do kursowania linii aglomeracyjnej 304.

- Musimy najpierw przyjrzeć się dokładnie jak funkcjonuje nowa komunikacja, na razie minęło zbyt mało czasu, by planować rozszerzenie projektu. Na dziś mogę powiedzieć tylko tyle, że z wstępnych przymiarek wynika, że w tym roku możliwe będzie uruchomienie jednej nowej linii autobusowej (prawdopodobnie w kierunku Świątnik Górnych, której władze zdeklarowały już chęć współpracy przy komunikacyjnym projekcie - red.) i to nie w najbliższym czasie, ale bliżej końca roku, albo nawet dopiero w 2016 roku - mówi Magdalena Golonka z UMiG w Wieliczce.

Z Wieliczki aż do Balic, ale nie co kwadrans
Od połowy grudnia 2014 roku linia Kraków-Wieliczka jest obsługiwana przez nowoczesne pociągi typu Acatus Plus, które kursują co pół godziny i pokonują drogę w 21 minut. To pierwsza linia Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej, a druga: Wieliczka-Kraków-Balice ma zostać uruchomiona we wrześniu tego roku, po zakończeniu budowy nowych torów z centrum Krakowa do lotniska w Balicach. Linia ta będzie przygotowana do tego, by pociągi mogły kursować co 15 minut, ale jak mówi Barbara Węgrzynek - aż tak dużej częstotliwości przejazdów "do Wieliczki" nie można się spodziewać.

  • Planujemy od września uruchomienie dwóch nowych połączeń: Wieliczka-Kraków-Balice (planowany czas przejazdu to 40 minut - red.) oraz Kraków-Balice. Rozkład jazdy zostanie ułożony w ten sposób, by utrzymać dotychczasowy 30-minutowy rytm kursów pociągów do Wieliczki. Częstsze przejazdy nie będą na razie z różnych względów możliwe - twierdzi rzeczniczka prasowa Kolei Małopolskich.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski