Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czasami sąd jest wprowadzany w błąd

Agnieszka Maj
Agnieszka Maj
Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa
Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa fot. Robert Szwedowski
Rozmowa Kroniki. - Warszawa ma od niedawna swoją ustawę reprywatyzacyjną. Czy w Krakowie też udało się wypracować jakieś mechanizmy, dzięki którym łatwiej jest bronić kamienic przed nielegalnym przejęciem?

- My mamy zupełnie inny problem niż Warszawa. Stolica ma swój tzw. dekret Bieruta na mocy którego znacjonalizowano wszystkie grunty i wybudowano w zasadzie nowe miasto. W Krakowie jest sporo mienia osób nieznanych z miejsca pobytu. To najczęściej nieruchomości, których właścicielami byli Żydzi. Całe rodziny zniknęły, zostały wymordowane, nie ma spadkobierców, albo są nieustaleni. Polska zawarła tzw. umowy indemnizacyjne, na mocy których wypłaciła 14 krajom odszkodowania. Osoby, które wyjechały do tych krajów i posiadały obywatelstwo tego kraju mogły otrzymać pieniądze za mienie pozostawione w Polsce. Problem polega na tym, że dokumenty na ten temat są niepełne, nie bardzo wiadomo, kto dostał odszkodowanie, a kto nie.

- Kraków wielokrotnie prosił o listę osób, które dostały odszkodowanie. Czy już ją Państwo dostaliście?

- Odnośnie niektórych krajów - tak, choć niepełną i nie z wszystkich. To nie jedyny problem w ustalaniu, czy ktoś, kto przedstawia się jako spadkobierca, ma prawo do kamienicy. Może być taka sytuacja, że dziadek wziął odszkodowanie 50 lat temu, wnuk o tym nie wie, dowiaduje się, że jest spadkobiercą i żąda drugi raz odszkodowania. Trzeba więc to wszystko sprawdzać. Utrudnieniem jest to, że pewne popularne nazwiska dawnych właścicieli się powtarzają, więc musimy ustalać powiązania rodzinne, aby dowiedzieć, się czy jest to osoba, która naprawdę była właścicielem.

- Ale jeśli nie ma pełnej listy osób, które dostały odszkodowanie to w jaki sposób można uniknąć takich sytuacji jak w Warszawie, gdzie zwrócono działkę, za którą już wcześniej zostało wypłacone odszkodowanie?

- My oddajemy nieruchomości jeżeli mamy wyrok sądu. Nie jest więc to decyzja urzędnika, tak jak w Warszawie. Inną sprawą jest to, że czasami sąd jest wprowadzany w błąd i wydaje decyzje w oparciu o nieprawdziwe dane. Są pewne kancelarie w Polsce i poza Polską, które specjalizują się w tych działaniach.

- W magistracie powstało kilka tygodni temu oddzielne Biuro Przejmowania Mienia i Rewindykacji. To dlatego, czy teraz tych spraw jest więcej, są bardziej skomplikowane?

- Chcieliśmy, aby wszystkie znajdowały się w jednej jednostce. Do te pory częścią z nich zajmowali się pracownicy Wydział Skarbu Miasta, innymi urzędnicy z Wydziały Geodezji. Teraz ci sami ludzie zostali przeniesieni do jednego biura i zajmują się tylko sprawami związanymi z przejmowaniem mienia.

Rozmawiała Agnieszka Maj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski