Czego można chcieć więcej?

Bardzo zaskakujący jest nowy Ford Mondeo. Popularne auto, znane przede wszystkim ze świetnych walorów trakcyjnych oraz eksploatacyjnych (dwulitrowy silnik TDCi potrafi w starszych modelach zużywać nawet 4,4 l oleju napędowego na 100 kilometrów) zyskało dodatkowo sporo niespodziewanych atutów.

Lider pojemności
Jaka jest tego przyczyna? To filozofia ,,One Ford", realizowana przez ten koncern w skali globalnej. Oznacza ona, że te same pojazdy Forda oferowane są na wszystkich kontynentach. Stąd na polskim rynku pojawił się równiez kultowy Mustang.

Mondeo oferowane zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych (nosi tam nazwę Fusion) musi posiadać odpowiednie gabaryty zapewniające komfortową jazdę na bardzo długich trasach, a także eodpowiednio pojemne wnętrze, w tym część bagażową. Cel ten został osiągnięty i oto mamy auto, które w porównaniu z poprzednimi modelami wydaje się większe o kilkanaście centymetrów.

Imponujący jest zwłaszcza bagażnik, który sprawia wrażenie jakby można było w nim schować... otomanę z teściową. Ma on pojemność 541 litrów i może zostać dodatkowo powiększony po złożeniu tylnych siedzeń do 1700 litrów!

Samochód stał się dużo bardziej reprezentacyjny dzięki zmianom stylistycznym. Przywołuje rozmaite skojarzenia.
Kształtem przypomina nowe modele Jaguarów; wlot powietrza ma linię, którą znamy z modeli Aston Martina, a zatem jednych z najdroższych aut na świecie.

Co jest wyróżnikiem tego auta? Przede wszystkim wielość systemów, które mają ułatwić kierowcy jego prowadzenie.
Uwagę zwraca umieszczenie na głównym wyświetlaczu zegarów kluczowych danych, które interesują w trakcie jazdy kierowcę. Mamy tu zatem wyświetlane m.in. informacje o bieżącym i średnim zużyciu paliwa, a także poruszaniu się w torze jazdy. Jego zmiana i najechanie na linię środkową ostrzega nas żółtymi diodami.

Technika w roli anioła stróża
Inną z nowości kierowca odczuje... fizycznie w postaci lekkiego oporu na kierownicy. Auto wyposażone jest w system kontroli pasa ruchu (Lane Keeping Alert), który za pośrednictwem kamery umieszczonej z przodu pojazdu monitoruje drogę przed autem i rozpoznaje, że pojazd zbliża się do oznaczeń pasa przy wyłączonym kierunkowskazie. Kierowca może jednak pominąć działanie systemu, kontynuując manewr w zaplanowany sposób. System ten przechodzi automatycznie w stan uśpienia, gdy prędkość auta spada poniżej 65 km/h. Można go również wyłączyć ręcznie.

Wśród najnowszych technologii znajdują się m.in. reflektory LED dostosowujące strumień światła do prędkości jazdy oraz warunków otoczenia, a także zaawansowany system obsługi głosowej SYNC.

Wystarczy powiedzieć w aucie na przykład "jestem głodny", by poprowadziło nas ono do najbliższej restauracji. Można też wprowadzić cały, wyszukiwany adres ciągiem, nie czekając na powolną akceptację ulicy oraz miasta.

W aucie wyeliminowano także niebezpieczeństwo tzw. martwego pola, które daje się we znaki zwłaszcza podczas zmiany pasa ruchu. System Blind Spot Information ostrzega kierowcę, że inny pojazd wjechał w martwe pole widzenia, poprzez uruchomienie dyskretnych diod wbudowanych w lusterka zewnętrzne po odpowiedniej stronie.

Konstruktorzy zadbali ponadto o bezkolizyjne parkowanie. Podstawowy system Active Park Assist z układem Perpendicular Parking wykrywa odpowiednie miejsce postojowe i pozwala kierowcom zaparkować pojazd równolegle lub prostopadle pomiędzy innymi pojazdami bez konieczności dotykania kierownicy. Uzupełnia je system przedstawiający na ekranie wizualizację przeszkód znajdujących się po obu stronach auta, jak również z przodu i z tyłu. Cofanie dodatkowo stało się łatwiejsze dzięki wbudowanej kamerze.

Z litra wyrywa się do przodu ponad 100 koni
W gamie jednostek znajdują się m.in. silniki benznowe o pojemności 2,0 l (EcoBoost) o mocy 203 i 240 KM z sześciobiegową skrzynią automatyczną i systemem Start-Stop.

Ponadto dostępny jest też superooszczędny silnik o pojemności 1,5 litra EcoBoost, który rozwija 160 KM i zużywa średnio 5,8 litra paliwa na 100 kilometrów! Zasługującą na polecenie jest jednostka 2,0 litra TDCi z układem podwójnego, sekwencyjnego turbodołado-wania - jednostka rozwija 210 KM mocy i 450 Nm momentu obrotowego.