Dzięki temu Wisła Kraków opuściła zagrożone spadkiem miejsce, do tego właśnie z zespołem ze stolicy Górnego Śląska ma na koncie dwie wygrane w tych rozgrywkach.
- To ważne, bo wszystko wskazuje, że po sezonie zasadniczym walczyć będziemy w play-out o utrzymanie, a wówczas gra się z __zaliczeniem zdobytych punktów - mówi trener Piotr Piecuch, który od dwóch kolejek odpowiada za wyniki „Białej Gwiazdy”.
Po raz pierwszy otrzymał od klubu ofertę samodzielnej pracy z seniorami, do tej pory odnosił sukcesy z zespołami młodzieżowymi. Był też asystentem Bogusława Zająca, gdy Unia/Wisła grała w ekstraklasie i I lidze.
- Wyniki naszej drużyny były słabe. Ponieśliśmy bodaj siedem porażek z rzędu i zarząd sekcji zdecydował o zmianie. Wszystko odbyło się na cywilizowanych zasadach. Łukaszowi Kaspercowi podziękowano za pracę, a ja przejąłem zespół, bo klubu nie było stać na angaż szkoleniowca z zewnątrz. Od razu wziąłem się do pracy, odbyliśmy wiele treningów, by się lepiej poznać i ta praca zaczyna przynosić efekty. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy wygrać oba mecze, w __których prowadziłem drużynę - dodaje szkoleniowiec.
Wisła ma jeden z najmłodszych składów w II lidze, grupie C. Choć ekipa bardzo solidnie przepracowała okres przygotowawczy, to sporo meczów przegrała przez brak doświadczenia. Wszystko wskazuje na to, że do zespołu dołączy wysoki Michał Eijofor (192 cm), który ostatnio grał w też drugoligowej Siemaszce Piekary. Silni i wysocy gracze są „Smokom” niezbędni. - Moim asystentem został Przemysław Biliński, który w Wiśle prowadzi zajęcia z młodzieżą. Aktualnie ustalamy taktykę na najbliższy, sobotni mecz, w którym zmierzymy się z __AGH Kraków - mówi trener Piecuch.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
